Prawdziwy gracz musi mieć słuch dookoła głowy
SteelSeries 5Hv3 – recenzja słuchawek
            Rynek gamingowy na przestrzeni ostatnich lat zmieniał się w piorunującym tempie. Nadal jednak pewne kwestie pozostały niezmienione. Do dzisiaj liczy się dobry i niezawodny sprzęt, który pomoże osiągnąć sukces zarówno zawodowemu graczowi, jak i wesprze amatora. Jedną z firm, która bezsprzecznie jest kojarzona z takimi urządzeniami jest SteelSeries. Producent ten niedawno zaprezentował nowy zestaw słuchawkowy o nazwie 5Hv3, który już dzisiaj jest wykorzystywany przez kilka reprezentatywnych klanów na świecie. Czy rzeczywiście produkt ten wart jest prawie 300 złotych? Sprawdziliśmy to.        Spis treści
Przypomnijmy, że pierwszy model z serii 5H został wprowadzony na rynek w 2005 roku. Teraz mamy wersję 5Hv3, która przeszła kilka znaczących zmian. Warto jednak podkreślić, że poprzedni model, czyli 5Hv2 nadal znajduje się w sprzedaży. Jego następca posiada analogiczne cechy, jednak producent postanowił dokonać niewielkich zmian w wyglądzie oraz przygotować przewód do podłączenia z urządzeniami mobilnymi.
SteelSeries 5Hv3 zostały zapakowane w czarno-pomarańczowe opakowanie charakterystyczne dla tego producenta. Na froncie widnieje spore zdjęcie słuchawek, a na odwrocie ich specyfikacja techniczna, kompatybilność oraz opis zawartości zestawu.

W komplecie otrzymujemy oprócz samego zestawu słuchawkowego, także naklejkę z logo producenta, instrukcję obsługi, odpinany mikrofon oraz kabel z dwoma końcówkami. Jedną podłączamy do komputera, a druga jest dedykowana dla urządzeń przenośnych.

SteelSeries 5Hv3 to słuchawki pełnowymiarowe, które zasłonią w całości nasze uszy. Zostały one praktycznie w całości wykonane ze sztucznych materiałów. Nauszniki zamontowano za pomocą specjalnych zawiasów, które możemy łatwo regulować. Nie zabrakło w kilku miejscach loga producenta. Całość, jak przystało na SS jest w czarno-pomarańczowym kolorze.


Mikrofon przymocowujemy do lewego nausznika. Jest on w pełni elastyczny, dzięki czemu możemy łatwo regulować jego położenie.



Cechą, która wyjątkowo zwróciła naszą uwagę jest modularna budowa SteelSeries 5Hv3. Możemy od pałąku odłączyć każdy z nauszników. Taka funkcjonalność ma pozwolić na łatwy transport sprzętu. Ten dodatkowo jest wygodny z uwagi na niską wagę zestawu.

Na plecionym kablu znajduje się pilot zdalnego sterownia, który umożliwia regulację głośności oraz wyciszenie mikrofonu.


Jak już było wspomniane, na końcu kabla znajdują się dwie końcówki. Jedna z nich jest dedykowana dla urządzeń mobilnych – jedna wtyczka. Druga obejmuje dwie wtyczki, jedną dla słuchawek, a jedną dla mikrofonu. To komplet do podłączenia do komputera.
 

 40742
 0
0                    
Komentarze