PC Power and Cooling Silencer MK III 1200 W – test zasilacza

Zasilacz został zapakowany w duże, solidne pudełko w biało-srebrnych kolorach. Jest ono analogiczne do tego, w jakich dostarczane są modele o niższej mocy tego producenta. Na wierzchu umieszczono zdjęcie urządzenia, jego moc oraz nazwę. Nie zabrakło w prawym dolnym narożniku informacji o posiadanym certyfikacie 80Plus Platinum. Oznacza to dokładnie tyle, że przy obciążeniu 50% jednostka powinna zapewnić minimum 92% sprawności. Na odwrocie mamy liczne dane dotyczące jego specyfikacji. Warto tutaj podkreślić obecność jednej potężnej szyny 12 V o obciążalności 99,5 A.

W środku całość została umieszczona w piankowej otulinie, ale nie tylko. Zasilacz schowano dodatkowo w białym woreczku i przeźroczystej folii, podobnie jak inne akcesoria. Producent wraz z PC Power and Cooling Silencer MK III 1200 W dostarcza nam kabel zasilający, czarne opaski zaciskowe, zestaw śrubek, instrukcję obsługi I kartkę z podziękowaniem za zakup zasilacza. Oprócz tego mamy oczywiście torebeczkę wraz z modularnymi przewodami. W sumie otrzymujemy dostęp do następujących wtyczek: 1 x 20+4-pin ATX, 2 x 4+4-pin ESP/12V CPU, 6 x 6+2-pin PCI-E, 4 x 4-pin Molex, 12 x 5-pin SATA, 1 x FDD. Widzimy, że jednostka jest gotowa do obsłużenia wszystkich najnowszych procesorów i kart graficznych, a dzięki jednej silnej szynie + 12 V może obsłużyć multi-GPU (mamy aż sześć złącz 6/8-pin PEG).

Samo urządzenie swoim wyglądem wyróżnia się zdecydowanie na tle innych zasilaczy. PC Power and Cooling Silencer MK III 1200 W został przede wszystkim pomalowany białym lakierem wysokiej jakości. Jego wymiary wynoszą 150 x 180 x 86 mm. Na dwóch bocznych ściankach znajduje się naklejka z nazwą zasilacza.

Z przodu urządzenia znajduje się powierzchnia o strukturze plastra miodu, która pozwala zachować optymalny przepływ powietrza. Oprócz tego mamy tutaj po prawej stronie przełącznik on/off oraz złącze zasilające. Ciekawostką jest jeszcze jeden dodatkowy przełącznik, a służy on do wyboru jednego z dwóch trybów pracy wentylatora. W pierwszym śmigał będą obracały się przez cały czas, natomiast w drugim ten będzie wyłączony aż do połowy obciążenia (kiedy jednostka zacznie pobierać moc 600 W). Oznacza to tyle, że PC Power and Cooling Silencer MK III 1200 W pracuje przez większość czasu pasywnie i jest bezgłośny (na wykresach zaznaczyliśmy tylko szum otoczenia (tło)).

Z drugiej strony mamy ściankę złącz modułowych oraz wiązkę stałego okablowania (złącze ATX, CPU i zestaw PEG). Kable modułowe wkładamy do miejsca z odpowiednią ilością bolców i mocno wsuwamy, po czym dokręcamy nakrętkę.

Na górze zasilacza znajduje się duży, 140 mm wentylator. Model ten został oparty na łożysku kulkowym i może pracować z maksymalną prędkością 2000 RPM. Jednak z naszych testów wynika, ze model HA1425M12B-Z nawet w czasie największego obciążenia nie przekracza około 1400-1450 RPM.

Na równoległej stronie znalazła się naklejka ze specyfikacją prądowo napięciową zasilacza. Możemy się z niej dowiedzieć o wspomnianej silnej szynie 12 V. Dzięki temu zainstalujemy tutaj bez problemu cztery karty pokroju GeForce GTX 680 od Nvidia lub AMD Radeon HD 7970 i dodatkowo będziemy mogli pokusić się o mocne OC.

Jak już wspomnieliśmy jednostka uzyskała międzynarodowy certyfikat 80Plus Platinum. Oznacza, to, że przy obciążeniu 20% maksymalnej mocy, oferuje on sprawność minimum 90%, przy połowie maksymalnego obciążenia 92%, a przy 100% obciążeniu zapewnia sprawność 89%. Takie wyniki w dłuższym przedziale czasowym będą miały znaczenie przede wszystkim na wysokość naszego rachunku za prąd.