Premierowe sprawdzenie
PC Power & Cooling Silencer MK III 750 W – test zasilacza
Spis treści
Zasilacz został zapakowany w białe duże pudełko, na którego froncie umieszczono informację o mocy jednostki, lekko wyblakłe zdjęcie oraz ikony z certyfikatem 80Plus Gold i 7-letnią gwarancją producenta. Osoby, które chcą zapoznać się z okablowaniem jednostki, znajdą takie dane na bocznej ściance. Zarówno rodzaje wtyczek, jak i długość poszczególnych wiązek. Na odwrocie zawarto dane dotyczące specyfikacji technicznej, tabelę prądowo-napięciową, wykresy pokazujące prędkość zasilacza w czasie pracy normalnej oraz hybrydowej.
W środku wszystkie elementy zostały dobrze zabezpieczone, a przede wszystkim zasilacz, który umieszczono w piankowej otulinie, przeźroczystej folii oraz dodatkowym woreczku. Kable modularne znalazły się w czarnym etui – to bardzo dobrze rozwiązanie, bowiem i tak ze wszystkich jednocześnie nie będziemy korzystać, a takie opakowanie umożliwi ich wygodne przechowywanie. Oprócz tego w zestawie dostajemy jeszcze kabel sieciowy, śruby montażowe, opaski zaciskowe oraz instrukcję obsługi.
Silencer MK III 750 W, podobnie, jak jego starszy brat o mocy 1200 W został pomalowany na biały kolor, który wyróżnia te jednostki na tle czarnej konkurencji. Cała konstrukcja nie budzi żadnych zastrzeżeń. Wszystkie elementy zostały prawidłowo spasowane. Jej wymiary to 150 x 86 x 180 mm (szerokość x wysokość x długość), natomiast waga wynosi 2,1 kilograma. Oznacza, to, że jest o 20 mm dłuższy, niż wskazuje na to norma, jednak nie powinno być problemów z montażem w normalnej obudowie ATX.
Z przodu mamy powierzchnię o strukturze plastra miodu. Z jej prawej strony zamontowano gniazdo sieciowe, przełącznik on/off oraz przełącznik do zmiany trybu pracy wentylatora. Niestety nie zastosowano przy tym ostatnim, żadnych oznaczeń, co zmusi nas do skorzystania z instrukcji.
Na bocznych ściankach przyklejono duże, czarne nalepki z nazwą modelu i maksymalną mocą.
Z tyłu mamy po lewej stronie wychodzącą wiązkę kabli stałych (4 +4 pin EPS12V/ATX12V i ATX 24 pin), a po prawej osiem miejsc do przykręcenia kabli modułowych. Złącza zostały przykryte sylikonowymi nasadkami.
Na spodzie przyklejono dużą etykietę ze specyfikacją prądowo napięciową.
Po równoległej stronie mamy czarny, druciany grill, za którym znajduje się wentylator chłodzący o średnicy 140 mm (RL4Z B1402512H). Model ten pracuje z maksymalną prędkością 1500 RPM i generuje przepływ 102,4 CFM przy natężeniu szumu 34 dB.
Nowy zasilacz, jak już wspomnieliśmy oferuje sprawność potwierdzoną złotym certyfikatem, czyli około 92% przy połowie maksymalnego obciążania. Jego temperatura pracy odpowiada normie ATX. OCZ nie zapomniał o zastosowaniu licznych zabezpieczeń m.in. OVP, UVP, SCP czy OPP. Nie ma natomiast OCP, które niemiałoby zastosowania w jednostce o jednej szynie 12 V, która może dostarczyć do 62 A. Mniejsze szyny (3.3 V i 5 V) dostarczają moc 120 W, co w zupełności powinno zaspokoić wymagania nowoczesnej platformy.
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze
AndiMara
2013-01-28 22:36:08
Xawery
2013-01-29 11:53:34
~Skalp
2013-01-31 00:45:56