Doskonale wyciszona konstrukcja
Nanoxia Deep Silence 5 Rev. B – test obudowy
Nanoxia wprowadziła niedawno na rynek jedną z największych obudów komputerowych. Producent wykonał taki krok, żeby wesprzeć posiadaczy płyt głównych XL-ATX i E-ATX. Nowy model ma zapewnić maksymalnie dużo miejsca do montażu podzespołów oraz zarządzania okablowaniem. Przypomnijmy tylko, że pierwsza rewizja tej obudowy zebrała bardzo pochlebne opinie wśród testerów na całym świecie. Czy tym razem również będziemy mieli do czynienia z jedną z najlepiej wyciszonych konstrukcji? Sprawdźcie sami.
Spis treści
Nowość została zapakowana w solidny karton w czarno-białych kolorach. Na jego poszczególnych ściankach przedstawiono wygląd urządzenia, a także wymieniono jego najważniejsze cechy. Obudowa została bardzo dobrze zabezpieczona w środku, dzięki czemu nie musimy obawiać się porysowania lub urwania drzwiczek w czasie rozpakowywania.
W komplecie otrzymujemy oczywiście bogaty zestaw akcesoriów. W ich skład wchodzą kable przedłużające z wtyczkami ATX 20+4 pin oraz EPS 4+4 pin. Mogą się one przydać w czasie podłączania zasilania, ponieważ Deep Silence 5 Rev. B to model full tower, gdzie odległości pomiędzy zasilaczem, a komponentami są większe. Poza tym nie zapomniano o dołączeniu do zestawu opasek zaciskowych, śrubek montażowych (dobrze opisanych), gumowych zaślepek do otworów na wężyki chłodzenia cieczą, adapter do montażu urządzenia 3,5 cala w zatoce 5,25 cala oraz szyny do instalacji dysków twardych.
Deep Silence 5 Rev. B ma wymiary 552 x 232 x 550 mm i waży 16,2 kilograma. Model ten dedykowany jest do płyt głównych E-ATX, XL-ATX, ATX, Micro-ATX oraz Mini-ITX. W sklepach znajdziemy ją w trzech kolorach: czarnym, szarym i białym. Obudowa oferuje prosty i schludny design. Została ona wykonana z metalu oraz częściowo plastiku.
Frontowa część podzielona jest na dwie sekcje zamknięte za solidnymi drzwiczkami, które od wewnętrznej strony zostały pokryte pianką wyciszającą, a zamykane są przy pomocy magnesów. W górnej części zastosowano cztery zewnętrzne zatoki 5,25 cala na napędy optyczne lub panel sterowania. Kieszenie możemy łatwo otworzyć przy pomocy specjalnych uchwytów. Oprócz tego mamy tutaj przycisk reset oraz kontroler pozwalający na regulację obrotów wentylatorów. Ten ostatni to nic innego, jak dwa potencjometry, który pozwalają na płynną regulację prędkości śmigieł. Do każdego z suwaków można podłączyć trzy wentylatory poprzez złącze 3-pin.
W dolnej części frontu ukryto dwa wentylatory 140 mm. Żeby się do nich dostać musimy nacisnąć plastikową osłonkę. Zamontowano tutaj śmigła o oznaczeniu DF1402512SEDN, które mogą pracować z maksymalną prędkością 1100 RPM. Przed nimi jest oczywiście filtr przeciwkurzowy, który nie sprawia problemów z wyjęciem w celu wyczyszczenia. Po bokach obudowy są niewielkie otwory, który umożliwiają zasysanie zimnego powietrza z zewnątrz.
Górny panel obudowy oferuje panel I/O, który posiada dwa porty USB 3.0, dwa USB 2.0 i gniazda audio. Bardziej z tyłu mamy perforowaną powierzchnię za którą można umieścić dwa wentylatory 120 lub 140 mm. Jeżeli jednak nie przewidujemy tutaj instalacji dodatkowego chłodzenia, to nie musimy niczym się martwić, bowiem producent domyślnie zablokował otwory poprzez piankę wygłuszającą. Oczywiście nie ma przeciwwskazań, żeby zarówno tutaj, jak i z przodu zamontować chłodnicę o długości 280 mm.
Obydwa boczne panele z zewnątrz niczym się nie różnią. Widzimy tutaj lity kawałek blachy, który przymocowany jest przy pomocy szybkośrubek. Od wewnątrz mamy piankę, która ma za zadanie wyciszyć obudowę Deep Silence 5 Rev. B. Pianka w zależności od panelu różni się sposobem wykonania, grubością i fakturą. Jak widzicie blachy są tutaj bardzo solidnie wykonane i mają ponad 1 mm grubości.
Tył Deep Silence 5 Rev. B nie wyróżnia się niczym specjalnym. Na dole mamy zatokę na PSU, nad nią aż dziesięć miejsc na karty rozszerzeń, a na górze miejsce na panel płyty głównej oraz wentylator wyciągowy. Oczywiście nie zapomniano o czterech przepustach dla wężyków chłodzenia cieczą.
Na spodzie mamy cztery nóżki, które zostały wykończone gumą, aby tłumić ew. drgania i zapewnić dobry kontakt obudowy z podłożem. Oprócz tego pod zasilaczem widzimy filtr przeciwkurzowy, który możemy łatwo wyjąć. Obok niego jest dodatkowe miejsce na wentylator 120 lub 140 mm.
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze
SĹawekpl
2015-03-24 18:36:53
skoro nie ma możliwości lepiej oświetlić skrzynek to może zgłaszajcie producentom aby wysyłał do testów jaśniejsze wersje skoro są takie produkowane,
czarne do redakcji która ma lepsze możliwości, aparat z trybem zbliżonym do HDR
10 dysków tak, z czego pięć pionowo w dolnej klatce lecz tylko 2,5"
JegoMosc
2015-03-24 22:22:38
2