Stworzona przez niemieckich inżynierów
Nanoxia Deep Silence 1 – test obudowy
Spis treści
Nanoxia zapakowała swoją obudowę w bardzo ładne, efektowne graficznie pudełko. Na jego froncie widnieje pokaźne zdjęcie Nanoxia Deep Silence 1, a na odwrocie mamy dziewięć mniejszych fotografii, które prezentują jej najważniejsze funkcje. Na boku umieszczono jeszcze opis w kilku językach.
Obudowa została umieszczona w przeźroczystej folii i styropianowych ochraniaczach, co ma za zadanie uchronić ją przed uszkodzeniem, zarysowaniem czy odciskami palców. W zestawie znajdziemy oprócz samej skrzynki, również niewielki kartonik z następującymi dodatkami: adapter 5,25” na 3,5”, przedłużacz do kabla zasilania P4, śruby montażowe, opaski zaciskowe, cztery gumowe zaślepki, którymi możemy zastąpić te z tyłu obudowy, które są przygotowane do przeprowadzenia wężyków chłodzenia cieczą oraz instrukcję obsługi (bardzo czytelna).
Nanoxia Deep Silence 1 na pierwszy rzut oka przypomina nam produkt Fractal Design, a konkretnie Define R4. Obie oferują prosty, klasyczny kształt i niepozorny front. Jej wymiary to 220 x 517 x 532 mm (szerokość x wysokość x głębokość), a waga wynosi 11,34 kilograma. W środku zmieścimy płytę główna w formacie ATX lub mATX.
W przypadku produktu Nanoxia mamy na froncie parę otwieranych drzwiczek, które otwierają się do prawej strony, co niestety ogranicza możliwość umieszczenia tej obudowy na biurku obok monitora i klawiatury. Od wewnętrznej strony umieszczono na nich pianki tłumiące szum oraz magnesy, które pozwalają na ich wygodne zamykanie.
Za dolnym umieszczono dwa wentylatory 120 mm z łatwo wyjmowanymi filtrami przeciwkurzowymi. Nad nimi mamy trzy wnęki na napędy o wielkości 5,25 cala. Nad nimi znajdują się dwa regulatory do sterowania obrotami nawet sześciu wentylatorów.
Boczne panele są bardzo solidne. Grubość blachy SECC przekracza 0.9 mm. Na ściance głównej znajdziemy dodatkowe miejsce na wentylator 140 mm, którego jednak nie musimy wykorzystać, bowiem jest ono zaślepione litą blachą. Pozwala to na wybór pomiędzy dobrym przepływem powietrza, a lepszym tłumieniem szumów. Niestety wspomniana blacha zbiera odciski palców.
Na górze Nanoxia Deep Silence 1, tuż przy przedniej krawędzi znajduje się osamotniony przycisk Power. Bardziej z tyłu mamy chowany panel I/O, który wyciągamy poprzez naciśnięcie go do środka. Oferuje on dwa porty USB 3.0, dwa USB 2.0 i wejście/wyjście audio. Bardziej z tyłu mamy sporą powierzchnię, którą możemy podnieść o kilka milimetrów do góry za pomocą przełącznika, który umieszczono na lewym panelu. Takie rozwiązanie, o nazwie „Komin powietrza”, ma pozwolić obudowie na „złapanie oddechu”.
Z tyłu obudowy widzimy na dole miejsce na zasilacz. Nad nim mamy siedem slotów na karty rozszerzeń z indywidualnymi zaślepkami. Obok mamy dwa większe otwory do prowadzenia rurek chłodzenia cieczą. Powyżej zamontowano wentylator wyciągowy 140 mm, nad którym znajdziemy dwa kolejne, mniejsze otwory do chłodzenia wodnego.
Na spodzie Nanoxia Deep Silence 1 umieszczono łatwy do wyjęcia filtr przeciwkurzowy od zasilacza oraz cztery stylowe nóżki.
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze
koziro
2012-11-20 08:26:39
Przykład:
- Wasze - http://pcfoster.pl/public/images/recenzje/nanoxia/deep-silence_21.jpg
- 20 sekund roboty w GIMP (obrócenie, wyrównanie poziomów) - http://img853.imageshack.us/img853/6120/deepsilence21.jpg
Jak już dajecie fotki to postarajcie się chociaż, aby były dopracowane. Bo tak to aż razi w oczy czasami, a jakościowo nie są złe... ;-)
RafalC
2012-11-20 10:34:40
koziro
2012-11-20 18:14:54
Pozdrowienia od redakcji Overclock.pl ;-)
silent
2012-11-21 18:39:30
pal licho, że stylowe (wolałmym ciemne-czarne) nóżki - one są wysokie!
komin - ciekawe rozwiązanie - jeżeli miałby właściwy wpływ na wyrzut ciepłego powietrza.. no, no...
sporo miejsca, modułowe sloty na hdd
opierając się na dotychczasowych doświadczeniach, gdybym miał wymieniać obudowę - chyba nie znalazłbym lepszej (dla siebie).
lepsza miałaby jeszcze kluczyk w drzwiczkach i przycisk zasilania za drzwiczkami. i oczywiście ażurowe drzwiczki z filtrem ;)
kalafior
2012-11-30 22:20:44
Ja polecam lepszy aparat, z lepszą rozpiętością tonalną i dobrym szkłem : )
5