Debiut w dorbym stylu?
Mionix Nash 20 – test słuchawek
W tym artykule przyjrzymy się bliżej pierwszemu modelowi słuchawek firmy Mionix, a dokładniej produktowi Nash 20. Sprzęt od szwedzkiej firmy to konstrukcja wokółuszna, półotwarta przeznaczona dla graczy. Zostały one wyposażone w długi kabel, mikrofon oraz przetworniki dynamiczne o średnicy 50 mm. Jak przystało na markę Mionix, model ten nie należy do najtańszych i należy zapłacić za niego około 420 złotych. Czy warto wydać taką kwotę na Nash 20? Sprawdziliśmy to.
Pokaż specyfikację
Specyfikacja Nash 20 | |
---|---|
Typ | przewodowe, wokół-uszne, półotwarte |
pasmo przenoszenia | 20 - 20000 Hz |
ciśnienie akustyczne (SPL) | 103 dB |
impedancja | 32 ? |
przetworniki | O 50 mm |
kabel | pleciony o długości 2.9 m |
wtyk | x2 jack 3.5 mm, x1 USB |
waga | ~370 g |
typ mikrofonu | jednokierunkowy |
pasmo przenoszenia mikrofonu | 50 - 16000 Hz |
czułość mikrofonu | -42±3 dB |
ramię mikrofonu | elastyczne składane o dł. 12.7 cm |
Spis treści
Pierwsze słuchawki szwedzkiego producenta zostały zapakowane w czarne pudełko, które wykonane jest z bardzo twarde kartonu. Na nim umieszczono sporo informacji o produkcie. W środku znajdziemy tylko słuchawki i instrukcję obsługi.
Przypomnijmy, że testowane przez nas myszki Mionix zawsze wyróżniały się wysoką jakością wykonania, dlatego biorąc słuchawki tej marki do ręki mieliśmy duże oczekiwania. I nie było zawodu. Czarne, bardzo eleganckie słuchawki zostały wykonane z plastiku najwyższej jakości, który sprawia wrażenie bardzo trwałego. Pokryto je warstwą materiału gumopodobnego, która niestety zbiera odciski naszych palców. Co ciekawe jest ona bardzo wytrzymała i nie musimy się obawiać o jej ścieranie lub szybkie zniszczenie. Cała konstrukcja waży 370 gramów, co jest dosyć znaczącym ciężarem dla naszej głowy. Poza tym ich wymiary to 21,5 x 22 x 12,1 mm.
Pałąk jest dosyć elastyczny i nie powoduje ucisku na głowie, ale zapewnia bardzo dobre przyleganie nauszników. Możemy regulować jego długość w zakresie 3,3 cm po każdej ze stron. Spój pałąka obszyto skórą, pod którą znajduje się gąbka, co zapewnia dużą wygodę. Konstrukcja jest półotwarta, przez co odgłosy z otoczenia są w pewnym stopniu tłumione.
Muszle poruszają się w każdym kierunku, dzięki czemu łatwo dopasować je do naszych preferencji. Zostały one także wykonane z dobrej jakości plastiku, a na bokach mają logo producenta, które dobrze wygląda na tle całości. Poduszki są miękki i wykonane ze skóry. Ich kształt jest prostokątny, a wymiary wynoszą 6,4 x 4,9 cm, co sprawia, że uszy mieszczą się pod nimi. Co ciekawe pomimo wielogodzinnych testów nie sprawiały one znaczącej potliwości. Skóra jest miękka i bardzo przyjemna w dotyk. W środku głośniki są pod lekkim kątem, co zapewnia odpowiedni komfort. Regulacja głośności jest umieszczona w lewym nauszniku, co pozwala szybko wyciszyć sprzęt w razie nagłej potrzeby.
Słuchawki podłączamy za pomocą kabla o długości 2 metrów, który jest opleciony i stosunkowo miękki. Nie skręca się w czasie użytkowania. Na jego końcu mamy dwie wtyczki typu jack 3,5 mm. Jedna oczywiście od audio, a druga od mikrofonu, o którym powiemy teraz kilka słów.
W Nash 20 mikrofon przymocowany jest na stałe do lewego nausznika, a jego ramię jest składane. Kiedy chcemy go wyciszyć wystarczy podnieść je do góry. Okazuje się to bardzo dobrym rozwiązaniem, które sprawdza się przy codziennym korzystaniu. Mikrofon zapewnia bardzo dobrą jakość rejestracji. Nasi rozmówcy potwierdzili, że słyszeli nas wyraźnie i bez żadnych zakłóceń. Z uwagi na wysoką czułość urządzenia zbiera on także odgłosy z otoczenia.
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze