Nokia N9 - test smartfonu

Smartfon pracuje pod kontrolą systemu operacyjnego MeeGo 1.2 Harmattan. System powstał w wyniku współpracy Intela i Nokii, jednak fiński producent jeszcze przed rozpoczęciem sprzedaży ogłosił, że N9 będzie jedyną Nokią opartą na tym systemie. Wsparcie zostało ograniczone jedynie do krytycznych aktualizacji. W czerwcu powinna zostać udostępniona aktualizacja systemu do wersji 1.3 – łatka ma wnieść kosmetyczne zmiany i niewielką poprawę wydajności. MeeGo na pierwszy rzut oka nie wydaje się w żaden sposób spokrewnione ze starym Maemo 5 z powodu znacznego uproszczenia. Interfejs ogranicza się do trzech pulpitów – ekranu powiadomień, ekranu zminimalizowanych procesów oraz menu. Telefon w przeciwieństwie do poprzednika nie obsługuje widżetów i pracuje głównie w orientacji pionowej.

Brak przycisków na przednim panelu i sprzętowej klawiatury wymusił konieczność przystosowania interfejsu do obsługi wyłącznie za pomocą panelu dotykowego, co dało całkiem ciekawy efekt. Zamykanie procesów następuje poprzez przeciągnięcie górnej krawędzi ekranu w dół o przynajmniej pół wysokości ekranu, co na pierwszy rzut oka może nie wygląda zbyt oryginalnie, lecz aby było ciekawej funkcja została połączona z akcelerometrem. Aplikacje mogą być zamykane wyłącznie w domyślnej, pionowej płaszczyźnie oraz po przechyleniu telefonu na prawą płaszczyznę w poziomie – w przypadku odwróconej orientacji pionowej i lewej orientacji horyzontalnej można tylko minimalizować procesy. Przy zamykaniu procesów obraz delikatnie się ściemnia, co pomoże uniknąć początkującym użytkownikom ewentualnych pomyłek. Przeciągnięcie obrazu z góry na dół pokazuje cztery domyślne skróty ekranowe: do połączeń, wiadomości, aplikacji aparatu i przeglądarki internetowej. Za pomocą menu statusu wysuwanego z górnej części ekranu można zmienić profil dźwiękowy, ustawić systemową głośność, wybrać połączenie internetowe lub włączyć Bluetooth. Odblokowywanie ekranu następuje w dwóch krokach – pierwszym jest naciśnięcie włącznika bądź dwuklik, a drugim krokiem jest przeciągniecie dowolnego boku ekranu. Jedną ze słabszych stron zastosowanego interfejsu są skromne możliwości indywidualizacji. Użytkownik może tylko poprzestawiać ikony w menu oraz zmienić tapetę odblokowywania ekranu – poza tym aspektem oprogramowanie pozytywnie zaskakuje prostotą i ergonomią. Wspominając o oprogramowaniu należy wspomnieć o ilości i jakości dostępnych aplikacji. Zła informacja jest taka, że aplikacji jest mało, a dobrą informacją jest to, że deweloperzy się starają i aplikacje są dobrej jakości. Seryjnie w urządzeniu zainstalowano tylko najpotrzebniejsze aplikacje, zabrakło m.in. menedżera plików i programu do obsługi radia.

Telefon pracuje na niezbyt imponującym jednordzeniowym procesorze ARM Cortex A8 o taktowaniu 1 GHZ. Urządzenie posiada dużo pamięci RAM – 1 GB – tyle samo, co najwydajniejsze smartfony na rynku. Zastosowany układ graficzny to przestarzały PowerVR SGX530 – domyślny GPU zastosowanego tutaj układu SoC TI OMAP3630, który zdecydowanie ogranicza urządzenie. Urządzenie działa szybko i sprawnie, spowolnienia zdarzają się tylko w trochę niedopracowanej przeglądarce internetowej. Nokia N9 oferowana jest w dwóch wariantach różniących się ilością pamięci – 16 i 64 GB. W testowanej 16-gigabajtowej wersji urządzenia dostępne było 8,8 GB wolnego miejsca na dane użytkownika.
Aplikacja telefonu została podzielona na trzy zakładki: listę połączeń, panel wybierania numerów oraz na kontakty. Na panelu wybierania numerów telefon nie filtruje książki telefonicznej – kontakty mogą być filtrowane w zakładce kontaktów. Do kontaktu można dodać zdjęcie, numery i adresy e-mail, adres WWW, adres pocztowy, firmę, datę urodzin i indywidualny dzwonek.

Jakość rozmów w Nokii N9 prezentuje dosyć wysoki poziom. Głośność jest ponadprzeciętna, lecz dźwięk w słuchawce sprawia wrażenie stłumionego. Zasięg nie był mocną stroną testowanego egzemplarza – wskaźnik zasięgu w pomieszczeniach wskazywał przeważnie jedną lub dwie kreski, a całkowity brak sygnału był niestety zbyt rzadkim zjawiskiem – być może nadchodząca aktualizacja wpłynie na poprawę zasięgu. Podczas połączenia na ekranie wyświetla się miniaturka zdjęcia, włącznik trybu głośnomówiącego, wyciszenie mikrofonu, przycisk wstrzymywania rozmów, skrót do panelu wybierania numerów, przycisk kończenia połączeń oraz skrót do zarządzania aplikacją telefonu. Czujnik zbliżenia reaguje sprawnie i szybko wygasza wyświetlacz.

W telefonie zamontowano litowo-jonowy akumulator o pojemności 1450 mAh. Energii wystarczy na 2-3 dni normalnej pracy, a powściągliwe użytkowanie może wydłużyć czas pracy do 4 dni. Jak przystało na nowoczesnego smartfona bardzo intensywne użytkowanie może skrócić czas pracy do 1 dnia.