Miłość od drugiego wejrzenia
Myszka Logitech G9
35454
0
Środa, popołudnie (znowu…). Pora pokombinować z tymi obciąznikami… Szybkie zdjęcie obudowy poprzez wciśnięcie przycisku z tyłu myszy zwalniającego obudowę i cyk! Mamy nagą myszkę. ;) Jak to otworzyć… Wciskamy delikatnie szyfladkę z logo firmy i wysuwa się szufladka na obciążniki. Mamy do dyspozycji 4 miejsca, gdzie maksymalnie można umieścić aluminiowe obciążniki o łącznej masie do 28g. Bez namysłu wkładam jeden odważnik 7g i jeden 4g, czyli zwiększam masę myszki o 11g. Wsuwam szufladkę z powrotem, sprężynka zaskakuje, wszystko jest bezpieczne. Teraz pora na wybór obudowy. Mamy do dyspozycji obudowę „Wide-Load” (XL) - o bardzo przyjemniej, satynowej w dotyku powierzchni, bardzo wygodną oraz obudowę „Precision” – której szorstka powierzchnia pozwala na dokładny uścisk. „Precision” dodatkowowo odprowadza ciepło (i pot) z dłoni, by ta nie męczyła się podczas szybkiego machania np. w Quake`a ;) Mój wybór pada na „Wide-Load”. Obróbka w zaawansowanych programach graficznych jest na niej czystą przyjemnością, jednak na obudowie pod kciukiem pojawiają się z czasem ślady naskórka. Gąbka + płyn do naczyń zlikwidowały wszelkie ślady bez odbarwiania plastiku ;) – czyli „Wide-Load” jest wykonana z dobrego jakościowo plastiku (moja mycha jest „łaciata” po ostatniej sesji czyszczenia…). AutoCAD, Photoshop, Gimp, obróbka zdjęć, normalne używanie do przeglądania internetu, gry strategiczne, niewymagające bardzo szybkich ruchów – raj dla „Wide-Load” (XL). Jednak wciąż przeszkadza mi ten kanciasty kształt… Ups, środa mi się skończyła… ;)
Warto przeczytać:
Do góry
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
0
Komentarze