AMD: 20 nm w przyszłym roku, NVIDIA czeka na 16 nm

W nadchodzącym roku NVIDIA nie zaoferuje kart graficznych z procesorami wyprodukowanymi w 20-nanometrowej litografii. AMD takowe układy graficzne wprowadzi z opóźnieniem. Zapomnieć póki co możemy także o 16-nanometrowych GPU. Podobno wcale nie chodzi tu o ograniczenia technologiczne, bowiem główny dostawca wafli krzemowych – TSMC takowe układy jest w stanie wyprodukować. Najnowsza architektura AMD otrzymała nazwę kodową Caribbean Islands i to ona  zaoferuje głównie  20-nanometrowe chipy graficzne.

Brak 16nm w przyszłym roku, 20nm przesunięte

Zagraniczne media opierają się podobno o bardzo zaufane źródło, którego doniesienia sprawdziły się w rzeczywistości. „Źródło” przewidziało, że flagowe modele kart graficznych od NVIDIA produkowane będą w 28nm – i to się sprawdziło. Chip GM204, który znajduje się w GPU takich jak GTX 970 czy GTX 980 rzeczywiście produkowany jest w 28-nanometrowej litografii. Co ciekawe, to samo źródło twierdzi, że NVIDIA całkowicie pominie 20nm architekturę i skupi się na 16nm procesie technologicznym. Wiarygodność owego źródła została potwierdzona już wcześniej, zatem ten donos wydaje się całkiem prawdopodobny. To oznacza tyle, że na całkowicie nowe układy graficzne od NV nieco sobie jeszcze poczekamy. Przynajmniej do 2016 roku.

AMD także w najbliższym czasie nie zaprezentuje niczego nowego, choć ma opracowaną 20-nanometrową architekturę. Powodem opóźnienia są w zasadzie dwie firmy – Qualcomm i Apple, które składają masowe zamówienia u TSMC, a producent nie jest w stanie dostarczyć tyle wafli krzemowych, aby wystarczyło jeszcze dla producentów kart graficznych. To otwiera furtkę dla 16-nanometrowej technologii, którą chce wykorzystać NVIDIA. 

Zarówno Qualcomm jak i Apple zapowiedziały już wcześniej, że przerzucą się na 16-nanometrowy proces technologiczny, ale dopiero pod koniec przyszłego roku. NVIDIA także ma zamiar mniej więcej za rok zaprezentować nową Tegrę 16nm. Ilość zamówień na wafle przewyższa możliwości produkcyjne TSMC, które nie wiadomo kiedy w zasadzie będzie efektywnie je dostarczać. NVIDIA w segmencie kart graficznych nie będzie jednak przez najbliższy rok bezczynna. Podobno czarnym koniem ma być układ GM200.

U AMD sytuacja jest nieco bardziej skomplikowana, bowiem do co najmniej kwietnia lub maja całkowicie nowych kart graficznych nie zobaczymy. Początkowo seria R9 300 miała mieć swoją premierę już w marcu przyszłego roku, jednak przez opóźnienia, prezentacja serii nastąpi prawdopodobnie w maju. Pocieszający może być fakt, że nowe chipy będą produkowane w 20-nanometrach. Co prawda AMD będzie wprowadzać teoretycznie nowe modele kart, ale oparte one będą o 28-nanometrową litografię. I tak otrzymamy rozszerzoną wersję Hawaii, w pełną odblokowaną Tongę i flagowy Fiji XT. Wszelkie szczegóły odnośnie Caribbean Islands będą znane kilka tygodni przed premierą, zatem zobaczymy czy AMD nieco odświeży architekturę z niższym procesem technologicznym, czy czeka nas mała rewolucja.