Nowy system chłodzenia cieczą
Test Corsair Hydro Series H70
Produkt przyjechał do nas w sporych rozmiarów, czarnym pudełku, które zostało bardzo ciekawie zaprojektowane. Na ściankach znajdziemy opis urządzenia oraz kilka zdjęć prezentujących zawartość. Natomiast w środku oprócz samego zestawu chłodzącego H70 producent daje nam instrukcję obsługi oraz montażu w języku angielskim, zestaw ulotek, a także wszystkie niezbędne elementy do zamontowania chłodzenia na wspomnianych we wstępie podstawkach. Przydatnym dodatkiem mogą okazać się dwie przejściówki 3-pin, które mają za zadanie zmniejszenie napięcia zasilającego wentylator co stosuje się w celu redukcji generowanego hałasu. Ostatnim elementem wyposażenia jest adapter Y, który pozwala na podłączenie dwóch wentylatorów pod jedno złącze 3-pin.
Chłodnica w całości została wykonana z aluminium, a jej wymiary to: 152 x 120 x 50 (wysokość x szerokość x grubość). Odległość między żeberkami wynosi około 1 milimetra. Została ona umieszczona w obudowie na której możemy zamontować do dwóch wentylatorów o wielkości 120 mm.
W porównaniu do modelu H50 tutaj otrzymujemy większą chłodnicę, również typu 1 x 120 mm. Została zredukowana liczba kanałów w których znajduje się ciecz oraz całościowo poszerzona. Wątpię, żeby Corsair zaproponował w przyszłości wersję z dwoma wentylatorami 120 mm, ponieważ taka konstrukcja zmieściłaby się tylko w nielicznych obudowach i produkt mógłby nie cieszyć się zbytnim powodzeniem na rynku.
Spójrzmy teraz na radiator, który montujemy bezpośrednio na procesorze. Tak jak wspomniałem we wstępie jest on mniejszy niż miało to miejsce w przypadku H50. Jego średnica to 73 milimetry, a wysokość 30 mm. Jest on w pełni zintegrowany z pompką, a połączenie z wężami zostało rozwiązane za pomocą mechanizmu obrotowego, który zdecydowanie ułatwia montaż. Od spodu widzimy miedzianą podstawkę, która jest bardzo rzetelnie wypolerowana. Odpowiada ona za odprowadzenie ciepła z powierzchni CPU i przekazanie do chłodzącej cieczy. Dodajmy, że na jej powierzchni producent już fabrycznie naniósł pewną warstwę pasty termoprzewodzącej.
Wspomnijmy jeszcze o module, który zakładamy na procesor. Jego wysokość w porównaniu do H50 została zmniejszona prawie 2x. Oznacza to, że wirnik pompki również posiada mniejsze gabaryty. Co to oznacza w praktyce? Możemy przypuszczać, że jej wydajność może minimalnie zmaleć. Jednak Corsair uspokaja nas podnosząc minimalnie prędkość obrotową wirnika do 1400 RPM co ma w zupełności wystarczyć i zapewnić porównywalne osiągi nowej pompki.
Pompka i radiator połączone są z chłodnicą za pomocą cienkich, czarnych i bardzo sztywnych wężyków, które zostały wykonane z tworzywa sztucznego. Ich kształt przypomina harmonijkę.
I ostatni już element wyposażenia, czyli dwa wentylatory o rozmiarach 120 x 120 x 25 milimetrów, które mogą pracować z prędkością 2000 obrotów na minutę. Jednak jak wspominaliśmy w zestawie mamy dwie przejściówki, które pozwalają na ustawienie ich obrotów w graniach 1600 RPM. Do płyty głównej podłączamy je za pomocą wtyczek 3-pin, a w razie braku wystarczającej ilości miejsc stosujemy adapter typu Y. Producent sugeruje, żeby pracowały one w ustawieniu push-pull, czyli jeden wciąga powietrze, natomiast drugi je wypycha.
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze
Kamirp
2010-11-14 00:12:12
Sroka
2010-11-14 00:17:31
szalony
2010-11-14 00:45:33
Irwander
2010-11-14 01:01:42
Warwyko76
2010-11-15 00:35:20
Mikellle
2010-11-17 12:09:15
~spi22
2011-04-10 00:48:03
7