Co oznacza „Premier Cooler”?
Test coolera Akasa Nero S
Osoby analizujące dokładnie rynek schładzaczy zapewne pamiętają jeden z najbardziej udanych produktów firmy Akasa jakim był cooler Nero. Po tym sukcesie producent postanowił nie zwalniać tempa i całkiem niedawno wprowadził na rynek swoją kolejną konstrukcję pod nazwą Nero S. W tym modelu została zwiększona nie tylko ilość rurek cieplnych, ale również liczba i gęstość finów, co w sumie ma pozwolić na 30% większy przepływ powietrza. Co to powinno oznaczać w praktyce chyba nie muszę Wam mówić. Nero S jest kompatybilny zarówno z platformą Intela, jak i AMD. My sprawdzimy jego możliwości podczas morderczego testu w różnych warunkach. Zapraszam do dalszej lektury.
Schładzacz został zapakowany w solidne pudełko na froncie którego znajdujemy zdjęcie Nero S wraz z listą kompatybilnych podstawek. Z drugiej strony producent umieścił krótką specyfikację techniczną w kilku językach, która zawiera najważniejsze informacje na temat tego coolera. Po bokach znajdują się bardziej szczegółowe fotografie oraz lista akcesoriów, które znajdziemy w środku.
Po otwarciu kartonu widzimy, że nasz dzisiejszy bohater znajduje się w piankowym zabezpieczeniu, dzięki czemu nie ma możliwości nic mu się stać w czasie ewentualnego transportu. W zestawie oprócz samego radiatora jest również: instrukcja w kilku językach, wentylator 120 mm, zestaw montażowy (AMD + Intel) oraz pasta termoprzewodząca Akasa AK-455.
Nero S do gigantów nie należy (po ostatnich testach Noctua NH-D14 oraz Coolink Corator DS, każdy cooler sprawia wrażenie małego), jego wymiary to zaledwie 120 x 87 x 160 mm (wys. x dł. x szer.). Jednak ten niepozorny schładzacz waży aż 726 gram bez wentylatora. Od razu naszą uwagę przyciągną odstające od radiatora cztery gumowe kołki, które wyznaczają miejsce na montaż wentylatora. Zostały one tak umieszczone w stosunku do całej konstrukcji, że wentylator będzie nie tylko odpowiedzialny za schłodzenie CPU, ale również skieruje niewielką ilości powietrza na komponenty płyty głównej. Ułatwiają one także montaż i zapobiegają ewentualnemu kontaktowi drgającego wentylatora z żeberkami Nero S. Kiedy spoglądamy na radiator z boku wyraźnie zauważamy delikatnie falujące brzegi 52 finów, co zdecydowanie polepsza cyrkulację powietrza, które może bezinwazyjnie przepływać pomiędzy wszystkimi żeberkami. Taka budowa optymalizuje także odprowadzenie ciepła z powierzchni coolera. Nie możemy zapomnieć o czterech ośmiomilimetrowych rurkach heatpipe, które posiadają bezpośredni kontakt z naszym procesorem. Podstawka Nero S nie jest tak idealnie gładka jak w przypadku schładzaczy np. firmy Noctua czy Scythe. Tutaj inżynierowie mieli zupełnie inny pomysł. Zagięte cztery heatpipe’y zostały dokładnie wyszlifowane, tak, żeby wspólnie utworzyć powierzchnię dotykającą bezpośrednio naszego procesora.
Załączony do zestawu wentylator o rozmiarach 120 x 120 x 25 mm może pracować z prędkością obrotową od 600 do 1600 RPM (regulacja PWM). Zapewnia on maksymalny przepływ powietrza na poziomie 70.40 CFM (119.33 m³/h). Ciśnienie powietrza maksymalnie może dochodzić do 2.86 mm H2O. Producent podaje, że przy minimalnych obrotach generuje on hałas o wartości zaledwie 6.9 dB, co w praktyce powinno oznacza kompletną ciszę. Przy 1600 obr./min. liczba ta zwiększy się do 25.9 dB. Wysoką kulturę pracy powinno zapewnić łożysko typu HDB (hydrodynamiczne), które również wpływa na gwarantowany czas bezawaryjnej pracy na poziomie 50 tysięcy godzin. Wentylator podłączamy do płyty głównej za pomocą wtyczki 4-pinowej.
Konstrukcja została wykonana z wysokiej jakości aluminiowych finów oraz miedzianych rurek termoprzewodzących.
Po otwarciu kartonu widzimy, że nasz dzisiejszy bohater znajduje się w piankowym zabezpieczeniu, dzięki czemu nie ma możliwości nic mu się stać w czasie ewentualnego transportu. W zestawie oprócz samego radiatora jest również: instrukcja w kilku językach, wentylator 120 mm, zestaw montażowy (AMD + Intel) oraz pasta termoprzewodząca Akasa AK-455.
Nero S do gigantów nie należy (po ostatnich testach Noctua NH-D14 oraz Coolink Corator DS, każdy cooler sprawia wrażenie małego), jego wymiary to zaledwie 120 x 87 x 160 mm (wys. x dł. x szer.). Jednak ten niepozorny schładzacz waży aż 726 gram bez wentylatora. Od razu naszą uwagę przyciągną odstające od radiatora cztery gumowe kołki, które wyznaczają miejsce na montaż wentylatora. Zostały one tak umieszczone w stosunku do całej konstrukcji, że wentylator będzie nie tylko odpowiedzialny za schłodzenie CPU, ale również skieruje niewielką ilości powietrza na komponenty płyty głównej. Ułatwiają one także montaż i zapobiegają ewentualnemu kontaktowi drgającego wentylatora z żeberkami Nero S. Kiedy spoglądamy na radiator z boku wyraźnie zauważamy delikatnie falujące brzegi 52 finów, co zdecydowanie polepsza cyrkulację powietrza, które może bezinwazyjnie przepływać pomiędzy wszystkimi żeberkami. Taka budowa optymalizuje także odprowadzenie ciepła z powierzchni coolera. Nie możemy zapomnieć o czterech ośmiomilimetrowych rurkach heatpipe, które posiadają bezpośredni kontakt z naszym procesorem. Podstawka Nero S nie jest tak idealnie gładka jak w przypadku schładzaczy np. firmy Noctua czy Scythe. Tutaj inżynierowie mieli zupełnie inny pomysł. Zagięte cztery heatpipe’y zostały dokładnie wyszlifowane, tak, żeby wspólnie utworzyć powierzchnię dotykającą bezpośrednio naszego procesora.
Załączony do zestawu wentylator o rozmiarach 120 x 120 x 25 mm może pracować z prędkością obrotową od 600 do 1600 RPM (regulacja PWM). Zapewnia on maksymalny przepływ powietrza na poziomie 70.40 CFM (119.33 m³/h). Ciśnienie powietrza maksymalnie może dochodzić do 2.86 mm H2O. Producent podaje, że przy minimalnych obrotach generuje on hałas o wartości zaledwie 6.9 dB, co w praktyce powinno oznacza kompletną ciszę. Przy 1600 obr./min. liczba ta zwiększy się do 25.9 dB. Wysoką kulturę pracy powinno zapewnić łożysko typu HDB (hydrodynamiczne), które również wpływa na gwarantowany czas bezawaryjnej pracy na poziomie 50 tysięcy godzin. Wentylator podłączamy do płyty głównej za pomocą wtyczki 4-pinowej.
Konstrukcja została wykonana z wysokiej jakości aluminiowych finów oraz miedzianych rurek termoprzewodzących.
Warto przeczytać:
Do góry
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze
maciek
2010-04-06 21:33:33
Wygląda niepozornie :)
1