Scythe Susanoo i Mine 2 - test coolerów

Scythe Susanoo został zapakowany w bardzo duże, pełne kolorowych grafik pudełko. Na jego powierzchni znajdziemy wiele informacji na temat produktu oraz szczegółowe zdjęcia coolera i akcesoriów. W środku oprócz samego radiatora znajdziemy również: komplet śrubek, podkładek, nakrętek, dwa zestawy uchwytów, pastę termoprzewodzącą oraz instrukcję montażu.

Radiator został wykonany z dwunastu miedzianych rurek heat-pipe o średnicy 6 mm, które wychodzą z miedzianej podstawki i rozchodzą się w dwóch przeciwległych kierunkach. Utrzymują one tym samym aluminiowe żeberka, na których zamontowano cztery 100 mm wentylatory. Oznaczone jako SY1025SL12LH posiadają łożyska ślizgowe i mogą pracować do 30 tysiecy godzin. Są one połączone ze sobą za pomocą metalowych śrub, natomiast do radiatora przymocowano je, dzięki użyciu metalowych klipsów. Ich prędkość obrotową możemy sterować dzięki załączonemu regulatorowi, który montujemy na tylnym panelu. Mogą one pracować w zakresie od 500 do 2000 RPM, co w sumie daje przepływ od 50,5 do 200,21 CFM. Natężenie hałasu wynosi od 9,42 do 37,69 dBA. Podłączamy je do płyty głównej za pomocą kabla o długości 300 mm.

Radiator składa się z dwóch oddzielnych części. Większa posiada 42 aluminiowe finy o grubości 0,4 mm, ułożone 2,2 mm od siebie. Jego cała powierzchnia ma rozmiar 206 x 38,5 mm. Mniejszy składa się z 26 żeberek i zajmuje powierzchnię 160 x 13 mm, również odstępy między finami są mniejsze. W sumie pozwala to osiągnąć około 15500 cm kwadratowych powierzchni odprowadzającej ciepło. Trzeba przyznać, że takiego wyniku jeszcze nie widzieliśmy.

Dodajmy, że tuż nad podstawką znajduje się dodatkowy, aluminiowy radiator, który ma dodatkowo polepszyć odprowadzanie ciepła. Cały cooler ma 210 mm długości, 210 mm szerokości i 160 mm wysokości. Jego waga wynosi 1565 gram.

W nowym produkcie Scythe zastosowano technologię WAMS (Wide Area Multi-fan System), co możemy przetłumaczyć jako szeroki zasięg strumienia powietrza. Producent miał tutaj na myśli wykorzystanie horyzontalnego ustawienia radiatora z wentylatorami do schłodzenia również innych komponentów na płycie głównej.

Z podstawki w dwóch rzędach wychodzą miedziane ciepłowody, które zostały do niej przylutowane z dużą precyzją. Ma ona wymiary 38 x 38 mm i została bardzo dokładnie wypolerowana – prawie na przysłowiowe lustro.