Noctua NF-S12A – test wentylatorów

Wentylatory Noctua NF-S12A zostały zapakowane w bardzo nowoczesne pudełka, które swoim wyglądem przypominają nie tyle zwykły kartonik, ale książkę, którą możemy otworzyć z jednej lub drugiej strony i przeczytać masę informacji na temat najnowszych konstrukcji austriackiego producenta. Opisuje on budowę i zastosowane technologie w swoich najnowszych śmigłach.

Większość rozwiązań jest nam oczywiście znana z poprzednich serii austriackiego producenta, jednak oprócz tego zastosowano liczne nowe rozwiązania. W tym przypadku najistotniejszą zmianą jest udoskonalenie kształtu łopatek rotora i nadanie im specyficznych odkształceń, które mają sprawić, że wentylator będą wyróżniać się większą wydajnością (przepływem powietrza), przy zmniejszonych turbulencjach.

Noctua swoją nową technologię nazwała Anti-Stall Knobs i prezentuje ją na poniższym obrazku.

Zastosowane tutaj wypustki mają umożliwić lepsze ukierunkowanie strumienia powietrza. Wydaje się, że jednym z kluczy do sukcesu jest zastosowanie wirnika z technologią SSO2 Bearing, która zapewnia mniejsze tarcie pomiędzy elementami, dzięki zastosowani siły elektromagnetycznej. Dodatkowym plusem tego rozwiązania jest zwiększona do 150 tysięcy godzin żywotność wentylatorów. Noctua bezwzględnie jest pewna swego i udziela nam aż 6 lat gwarancji na swoje produkty. Jeżeli jesteście zainteresowani innymi rozwiązaniami, które zastosowano w tych konstrukcjach to odsyłamy na stronę naszej poprzedniej recenzji.

Przyjrzyjmy się teraz kolejno trzem konstrukcją, które wprowadzono na rynek. Pierwszą z nich jest wersja FLX, która oferuje nam trzy ustawienia prędkości obrotowej wentylatora: 1200 RPM z szumem na poziomie 17,8 dBA, 900 RPM z 10,7 dBA i 700 RPM z 7,4 dBA. Możliwość redukcji jest możliwa za sprawą specjalnych przejściówek, które otrzymujemy w zestawie. Oprócz nich mamy jeszcze wkręty i sylikonowe kołki, które przydadzą się do montażu na coolerze CPU, ściance obudowy lub chłodnicy.

Drugi model z dopiskiem ULN został stworzony dla osób, które szukają ekstremalnie cichych rozwiązań. NF-S12A ULN nie różni się wyglądem od wersji FLX czy PWM, jednak posiada trochę inne parametry pracy i zmienione wyposażenie. W tym przypadku wentylator oferuje maksymalną prędkość obrotową na poziomie 800 RPM z szumem 8,6 dBA, co w praktyce oznacza bezgłośną pracę. Jednak, gdyby jednak to było za szybko, to dzięki dołączonemu adapterowi możemy zredukować jego obroty do 600 RPM (6,7 dBA). W zestawie otrzymujemy również adapter z 3 do 4 pin oraz kabel przedłużający 300 mm.

Ostatnim modelem, jaki dostarczono nam do testów jest NF-S12A PWM, który na tle poprzedników wyróżnia się automatyczną regulacją prędkości obrotowej. Dzięki temu nie musimy, jak w poprzednich przypadkach zbyt często otwierać obudowy, ani wyposażyć się w dodatkowy panel sterowania wentylatorami. Wersja PWM posiada swój własny układ sterownia NE-D1 PWM IC, który pozwoli dostosować obroty do panujących warunków, tak aby zachować równowagę pomiędzy wydajnością, a generowanym szumem. Jednak, gdyby nam to nie wystarczało to możemy bez problemów skorzystać z również tutaj załączonych przejściówek, które pozwalają na zejście z obrotami do 900 RPM (maksymalnych).