Lenovo Yoga Tab 3 10.1” - test tabletu
Dużo czasu upłynęło od mojej ostatniej recenzji tabletu. Producenci nadal dwoją się i troją a segment ciągle się rozwija. Nie dziwi więc, że coraz więcej tańszych modeli tabletów, otrzymuje bardzo interesujące rozwiązania – jak np. matryce IPS zamiast tanich TN. Firma Lenovo nie jest tu wyjątkiem, również podąża z duchem czasu i również w przypadku tabletu który właśnie oglądam, jest sporo zmian na lepsze. Tablet o którym mowa to Lenovo Yoga 3 Tab 10”. Rzućmy okiem najpierw na specyfikację:
Spis treści
Pokaż specyfikację
Lenovo YT3-X50L | |
---|---|
Procesor | Qualcomm MSM8909, czterordzeniowy 1.3GHz 32bit ARMv7 (realnie 850MHz), Qualcomm Snapdragon 210 MSM8909 |
GPU | Adreno 304 (200MHz – 456MHz) |
Android | 5.1.1 |
RAM | DDR3 LP 1GB |
Ekran | 10.1” 1280x800 IPS (10 punktów dotyku) |
SSD | 16GB |
WLAN | 802.11BGN+BT4.0 |
Audio | Dwa głośniki system audio Dolby Atmos |
WWAN | LTE |
Bateria | 8400mAh , 30.2Wh |
To tylko suche fakty, postaram się opisać wam wrażenia z użytkowania, bliższe recenzjom użytkownika.
Tablet zapakowany jest bardzo starannie, w sztywnym i odpornym na trudy transportu pudełku. W zestawie mamy wszystkie potrzebne nam akcesoria: ładowarkę, kabel micro-USB –USB, karta gwarancyjna wraz z krótką instrukcją.
Rys.: Górna pokrywka pudełka tabletu.
Rys. Zawartość pudełka, ładowarka, kabel USB, instrukcje.
Tablet jest masywny, daje się odczuć w ręce to że tablet ma dużą baterię. Bardzo dobrze trzyma się za to w ręce dzięki zaokrągleniu – nie myślałem że będzie to tak praktyczne, mam dość duże „łapska” i kiedy czytam na Kindle 3 to czasem ściskam krawędź, tak czy inaczej zaokrąglenie w tablecie jest bardzo przydatne. Kolejne wrażenia, głośniki, grają nie dość że czysto to głośno. Chyba najlepiej brzmiący tablet. No ale nie ma się co dziwić – jest miejsce na te głośniki więc i same głośniki są większe. Co jeszcze z pierwszych wrażeń? Powierzchnia spodnia, trochę to plastik trochę gumowany taka faktura, trzyma się to świetnie a odciski palców zbiera lepiej niż czytniki na lotnisku JFK. No ale uchwyt jest bardzo pewny. Przycisk włącznika – okrągły, duży – umieszczony w zawiasie – tam się go spodziewałem i jest to dobra lokalizacja. Tak samo jak na drugim końcu „zawiasu” – wyjście mini-jack. Z dodatków rzuca się w oczy obracana kamera 8mpix. Stopka jest tak solidna, jak masywny jest cały tablet. Ja rozumiem 10 cali, ale 660gr to trochę dużo. Ten tablet zyskuje dzięki uchwytowi, oraz stopce która pozwala ustawić go w tryb prezentacji, lub w trybie „klawiatury” (nie wiem jak to nazwać, improwizuję w końcu to pierwsze wrażenia) oraz możemy oczywiście przekręcić dalej stopkę i … powiesić tablet:
Rys.: „Zawiesiłem tablet” – nabiera pozytywnego znaczenia.
Tryb „stojący” na stopce oraz tryb „klawiatury” są najlepsze. Tak właśnie najczęściej chyba używałbym tabletów w rozmiarze 10”, nie oszukujmy się nawet Kindle 172g robią swoje kiedy trzyma się rękę w górze, nie mówiąc o tabletach. Przyda się chyba za to rozszerzona bateria, ostatnie testy tabletów denerwowały mnie że po dziewięciu godzinach pracy trzeba było ładować, ten tablet – przynajmniej tak napisano, powinien działać nawet 18 godzin! Co mniej przypadło mi do gustu, na pierwszy rzut oka ekran wydaje się nieco rozmyty, dziesięć cali i 1280x800 pikseli może być trochę mało ale pozwolę się sobie przyzwyczaić do nowego.
Tablet dobrze leży w dłoni, głownie dzięki fakturze plecków, oraz „zaokrągleniu” z lewej strony. Jednakże jest dość ciężki, dlatego większość czasu używam go tak:
Rys.: Wielki plus za tą opcję!
Nie wyobrażam sobie lepszego wykorzystania, nie muszę nosić „podstawek” , „holderów” i innych pierdółek aby postawić prawie pionowo tablet, i przewijać instrukcje a jednocześnie przenotowywać lub przepisywać coś z PDF’a, eBook’a (który np. ze względów na schematy nie nadaje się do przeglądania na Kindle).
Mam dylemat jak to napisać, mimo iż są tablety, które mają np. lepszy ekran, grubo zastanawiałbym się czy posiadanie tak wygodnej – brak wstrząsów podczas dotyku, 100% sztywności – podpórki nie jest na tyle ciekawym atutem, że nawet tablet z lepszym ekranem, to nadal tablet z którym pracowałoby mi się „dziwnie”. Tutaj mam sprawę załatwioną przez producenta, ot stawiam, odchylam i w miarę jak przeglądam materiał zerkam na ekran tabletu, zoom’uje treść, przewijam i wracam do notowania na laptopie. Kurcze, bardzo niby oczywista sprawa, ale w tym modelu zaskakuje mnie implementacja tego rozwiązania, która po prostu się dla mnie sprawdza! Od razu zaczynam rozumieć po co jest duża bateria, wyłączyłem wygaszanie ekranu, skoro siedzę patrzę to nie chcę aby mi się wygaszało.
Tablet Lenovo Yoga 3 10”, posiada typowy zestaw portów: wyjście mini-jack, micro-USB, włącznik, przycisk głośności, otwór mikrofonu, kamerę 8Mpix, slot kart microSD i slot SIM (ten modem ma LTE).
Rys.: Od lewej, regulacja głośności, port microUSB, włącznik.
Rys.: Drugi bok: wyjście mini-jack, mikrofon.
Rys.: Grzbiet, z lewej kamerka którą możemy obrócić o 180 stopni.
Rys.: Niewiele dzieje się z przodu.
Rys.: Pod plastikową klapką która dość twardo się trzyma, mamy sloty SIM i miniSD. Obok przycisk zwalniający zawias.
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze
~dasir
2016-04-14 16:45:43
~negral
2016-04-14 16:46:48
~herold
2016-04-14 21:24:18
~Krzysztof Podlaski
2016-04-15 14:25:06
~bonifacy
2016-04-15 16:15:47
5