D-Link Smart Full HD Wi‑Fi DCS‑8325LH – recenzja kamerki
Dzisiaj przyjrzymy się nowe kamerce w portfolio marki D-Link. Mowa o modelu DCS‑8325LH, który pozwala na detekcję ruchu, współpracuje z innymi urządzeniami inteligentnego domu, Amazon Alexa czy Google Assistant. Do tego kąt widzenia kamerki to aż 151 stopni, a nagrywany materiał jest w jakości Full HD 1080p przy 30 klatkach na sekundę. Oczywiście nie zabrakło trybu nocnego oraz wsparcia dla kart pamięci do 256 GB. Jeżeli jesteście ciekawi jak sprzęt sprawdzi się w praktyce i czy warto zapłacić za niego około 500 złotych to zapraszamy Was do lektury.
Spis treści
Urządzenie przyjechało do nas w małym, niebiesko-białym pudełku, na którego froncie znajduje się duże zdjęcie kamerki, a także kilka wymienionych jej najważniejszych cech jak np. nagrywanie do chmury czy otrzymywanie powiadomień. Z tyłu mamy dokładniej scharakteryzowane poszczególne opcje wraz z wizualizacją, co mniej doświadczonym użytkownikom pomoże lepiej zrozumieć jej możliwości.
Opakowanie zawiera kamerkę, adapter microUSB, zestaw do montażu oraz instrukcję uruchomienia. Samo urządzenie prezentuje się nienagannie. Zostało wykonane z białego plastiku wysokiej jakości, który jest śliski i przyjemny w dotyku, a także nie zbiera odcisków palców. Front, czyli miejsce gdzie znajduje się oczko kamery jest czarny.
Kamerka z podstawką łączy się za pomocą nóżki, na której umieszczono logo producenta. Z lewej strony mamy wejście na kartę microSD. Przypomnijmy, że model ten wspiera karty o pojemności do 256 GB. Z tyłu mamy liczne otwory wentylacyjne, a także przycisk reset na wypadek jakby sprzęt przestał pracować prawidłowo.
Miejsce do podłączenia zasilania znalazło się na podstawce. Tam właśnie jest wejście microUSB. Na spodzie widzimy dwa otwory, które pozwalają zamocować kamerkę D-Link na ścianie. Do nóżki dołączono dwa antypoślizgowe paski, które sprawiają, że sprzęt będzie także dobrze spoczywał na innych powierzchniach. Tutaj także ukryto PIN code i MAC ID kamerki DSC-8325LH.
Pierwsze uruchomienie i konfiguracja urządzenia jest naprawdę prosta i szybka. Pobieramy na nasz telefon aplikację mydlink, która jest dostępna na system Android i iOS. Po uruchomieniu zakładamy konto, wyszukujemy urządzenia (skanujemy kod QR ze spodu), podpinamy się do sieci WiFi, wskazujemy miejsce w naszym domu gdzie umiejscowiliśmy urządzenie, a po chwili całość będzie gotowa do pracy.
Przede wszystkim musimy ustawić, gdzie mają być zapisywane dane, które kamera zarejestruje. Mamy do wyboru chmurę mydlink, ale także możemy włożyć kartę microSD do kamerki. Dostęp do zdjęć i filmów mamy od razu na naszym telefonie czy tablecie. Takie rozwiązanie zapewnia nam że nie utracimy naszych danych. Kamerka D-Link oferuje bardzo szeroką kompatybilność. Przede wszystkim współpracuje z innymi urządzeniami inteligentnego domu od dlink i wspiera takie rozwiązania jak Amazon Alexa, Google Assistant, Google Home/Chromecast, a także IFTTT (If This Then That). To ostatnie to możliwość samoczynnego włączenia świateł po wykryciu ruchu lub dźwięku).
Urządzenie bardzo dobrze spisuje się zarówno w dzień, jak i w nocy. Zostało wyposażone w obiektyw szerokokątny 151 stopni, który zapewnia obraz w jakości 1080p przy 30 klatkach na sekundę. Trzeba przyznać, że szczegółowość jest bardzo dobra, a zapisane fotografie czy filmy wyraźne. Do tego możemy korzystać z czterokrotnego zoomu cyfrowego.
Wspomnieliśmy już o wykrywaniu ruchu i dźwięku, po których otrzymujemy natychmiastowe powiadomienie na naszego smartfona. Dalej możemy w podglądzie na żywo zobaczyć czy w monitorowanym miejscu nie wydarzyło się coś złego. W kamerkę wbudowano także mikrofon, który pozwala na rejestrowanie dźwięków. Mamy także na pokładzie głośnik, więc możemy przesłać dźwięk do kamerki, który usłyszą osoby znajdujące się obok. To może mieć duże znaczenie, kiedy np. obserwujemy nasze dziecko i chcielibyśmy coś do niego powiedzieć.
Oczywiście kamerkę możemy obsługiwać z dowolnego miejsca, gdzie tylko mamy dostęp do Internetu. Wspiera ona także bardziej rozbudowane wykrywanie ruchu, co nazwano wielostrefowością. Oznacza to, że w aplikacji możemy tworzyć strefy w różnych obszarach pomieszczenia, gdzie chcemy aby ruch był wykrywany np. okna, drzwi czy szafa, gdzie trzymamy wartościowe przedmioty. Można także utworzyć wirtualną granicą, po przekroczeniu której natychmiast otrzymamy powiadomienie. Takie rozwiązania są wyjątkowo cenne, kiedy planujemy np. mieć na oku nasze dzieci, zwierzęta w domu lub podwórko czy nawet małe gospodarstwo.
Urządzenie jest małe i nie rzuca się w oczy. Kabel od zasilania jest bardzo długi, więc może on sięgnąć nawet w trudniej dostępne miejsca. To wszystko sprawia, że sprzęt jest bardzo uniwersalny i możemy wykorzystać go na różne sposoby. My nasze testy wykonaliśmy przede wszystkim w domu i biurze. Obraz w ciągu dnia, jak i w nocy było bardzo dobrej jakości, a z nagrań byliśmy w stanie bez problemu rozpoznać twarze przemieszczających się osób. Kamerka oferuje tryb automatyczny, dzięki czemu może pracować przez 24h bez naszej ingerencji.
Podsumowanie
Model DCS‑8325LH od D-Linka bardzo przypadł nam do gustu i okazał się jednym z najciekawszych urządzeń tego typu, które mieliśmy okazję testować. Przede wszystkim kamerka prezentuje się bardzo nowocześnie, a przy tym jest mała i łatwa w montażu. Do tego oferuje bardzo szeroką funkcjonalność, którą docenią w zasadzie wszyscy użytkownicy. Przede wszystkim trzeba tu podkreślić możliwość wykrywania ruchu i dźwięku a także podział na strefy i obszary. DCS‑8325LH możemy zarządzać bezprzewodowo z poziomu naszego smartfona. Aplikacja jest prosta w obsłudze i bardzo intuicyjna. Warto też podkreślić możliwość dwukierunkowej transmisji dźwięku oraz wsparcia dla rozwiązań typu Amazon Alexa czy Google Assistant. Kamerka nie należy do najtańszych, ale to bardzo solidny sprzęt, który jest godny polecenia. Obecnie możemy ją znaleźć w niewielu sklepach w cenie od 600 do 700 złotych.
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze