Corsair Vengeance RGB DDR4 – test pamięci RAM

Nowe pamięci marki Corsair przyjechały do nas zapakowane w czarno-żółte pudełko w niewielkich rozmiarach. Na froncie możemy poznać ich pojemność oraz dokładny wygląd oraz znaleźć informacje o podświetleniu RGB. W środku znajdujemy cztery moduły DIMM o pojemności 8 GB. Ich design naprawdę może się podobać – mają one czarną płytkę drukowaną, podobnie jak większość płyt głównych dzisiaj. Oczywiście obsługują one profile Intel XMP 2.0. Zestaw ten oferuje czarny, błyszczący radiator z diodami LED RGB na górze. W sumie do naszej dyspozycji jest aż 32 GB pamięci, co w normalnych warunkach jest pojemnością nadmiarową. W dzisiejszych czasach 8 GB uznawane jest za minimum, a 16 GB to zalecana konfiguracja dla graczy.

Istotną kwestią nowych pamięci Vengeance RGB jest to, że nie potrzebują one dodatkowych kabli i złączy. Po prostu wkładamy moduły do slotów na płycie głównej i gotowe. Wystarczy teraz zainstalować oprogramowanie LINK, dzięki któremu będziemy mogli komunikować się z modułami poprzez system SMBus. Od tego momentu będziemy mogli zarządzać kolorem i animacją podświetlenia. Warto podkreślić, że podświetlenie będzie można obsługiwać na płytach głównych z chipsetem Intel X99, serii 100 i 200, a także na X370 (AMD Ryzen). Warto tu także przypomnieć, że chociażby firma Kingston ma już w swojej ofercie pamięci LED RGB z serii Predator, których podświetleniem można sterować przy pomocy oprogramowania na płyty głównej (np. Asus, MSI czy Gigabyte).

Corsair dostarczył nam moduły o częstotliwości pracy 3000 MHz przy opóźnieniach CL15. W sklepach znajdziemy jeszcze inne kombinacji 8 i 16 GB kości, które pozwalają na pracę w konfiguracji dwu i czterokanałowej np. 2x 8 GB, 4x 8 GB, 2x 16 GB, 4x 16 GB, a nawet 8x 16 GB (to już 128 GB!). Testowany przez nas zestaw został specjalnie zoptymalizowany pod kątem procesorów szóstej i siódmej generacji Intel Core (Skylake i Kaby Lake) oraz chipsetów serii 100/200, ale obsługuje także serię X99 Haswell Skylake-E.

Znajdujące się na pokładzie diody LED oferują dużą jasność, a ich światło jest równomiernie rozpraszane, bowiem nie ma tutaj jednego punktowego źródła. Chipy pamięci mają bezpośredni kontakt z radiatorem, który ma zapewnić, że zarówno moduły RAM, jak i płyta główna będą działały w tej samej temperaturze, co pozwoli nam uzyskać lepszą wydajność. Aluminiowy radiator wystaje na około 15 mm nad rzeczywistą płytkę drukowaną kości pamięci.

Warto podkreślić, że pamięci z wbudowanymi diodami LED mają często niższe maksymalne częstotliwości pracy, z uwagi na możliwe zakłócenia związane z oświetleniem, ale Corsair wcześniej pokazał, że jego pamięci 16 GB (2x 8GB) pracują bezproblemowo z prędkością 4266 MHz, co świadczy o ich solidnym wykonaniu. Nasz zestaw oferuje opóźnienia 15-17-17-35-2T przy napięciu 1,35 V.

Poniżej specyfikacja testowanego zestawu: