Luksus?
Asus Zenbook UX51VZ - recenzja i test
58556
4
Luksus - Luksus (łac. luxus – zbytek, przepych). Ogólna definicja obejmująca obiekty materialne, usługi, artykuły spożywcze itp. dostępne dla wąskich grup społecznych, o przychodzie wyższym niż ogół społeczeństwa * (Wikipedia). Ultrabook dotarł do mnie w pięknym, eleganckim i dobrze wykonanym czarnym pudełku. To co zdziwiło mnie to ciężar tego pudełka. Producent dostarczył wszystkie możliwe końcówki do zasilacza, całość doskonale spakował, stąd to wrażenie że małe pudełko (smukłe i wąskie) jest dość ciężkie. Rozpakowywanie to sama przyjemność... Spis treści
Rzeczywiście położono nacisk na każdy detal. Laptop leży na środku, więc zaczynamy od najlepszego, dalej mamy kieszonkę z subwooferem, potem dziwne coś kwadratowe - co okazuje się być zewnętrznym napędem DVD. Do tego wszystkie możliwe końcówki kabli: europejska, amerykańska, angielska chyba też koreańska. Zestaw byłby bardziej zacny gdyby była przelotka mini-DP na VGA.
Zenbook UX51CVZ (znany też jako U500VZ) to bardzo piękna maszyna - nie bójmy się tych słów. Wykonanie jest na bardzo wysokim poziomie, materiały - szczotkowane aluminium - rewelacyjnie wykończone. Zawiasy pracują w sposób na tyle konsekwentny żeby nie powodować bujania ekranu a z drugiej strony można otworzyć ultrabook'a jedną ręką. Waga Zenbook'a to tylko 2,06 kg, to niewiele jak na laptopa z 15,6" matrycą.
Te pierwsze wrażenia z kontaktu z laptopem zapowiadały bardzo ciekawe urządzenie, niestety Zenbook'a wyposażono w Windows 8, piszę niestety gdyż mimo wszystko uważam, iż uniemożliwienie użytkownikom wyboru - a więc wymuszenie - używania MetroUI jest błędem. Konsumeryzacja IT prowadzi do kuriozalnych sytuacji, jak "szukanie" Panelu Sterowania - ci dla których każda sekunda pracy jest istotna z punktu widzenia produktywności potrafią zrozumieć moje niezadowolenie z ulepszania tego co jest wystarczająco dobre, dodajmy jeszcze fakt, że prawdopodobnie Windows 8.1 będzie wyświetlał... reklamy.... i już mogę polecić Wam drodzy czytelnicy wybranie się po jakieś pudełko (BOX) z Windowsem 7 64 Professional!
Wróćmy jednak do samego Zenbook'a...
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
1
Komentarze
KarambolX
2013-08-01 20:01:07
skoczylas
2013-08-01 20:01:39
~oren
2013-08-01 20:52:00
~Krzysiek Podlaski
2013-08-02 07:37:18
Rozumiem, że wypowiadasz się bo miałeś w rękach i widziałeś jak wykonany jest? :). ThinkPady - o ile nie mają Chińskiego backdora i ich rozbudowanych BIOS'ach o czym podobno wywiady wiedziały od ok. 10 lat. Co do HP i Dell'a - różnie z nimi bywa, zdarza się że seria jest lepiej wykonana a później przychodzi ta słabsza, przykład: E6540 - znacznie słabsze wykonanie, mniej sztywna konstrukcja, jeden mizerny zatrzask pokrywy vs. E6530 - zrobiony jak dawne D630'tki. Podobnie ma się kwestia z HP, o ile mówimy i porównujemy to powinniśmy wskazać podobne laptopy więc dla HP będzie to Elitebook serii W 8570w z matrycą IPS i dyskiem SSD - wydatek w okolicach 9000PLN - 10000, coś koło 3CM grubości i 3,5 kg wagi + zasilacz 1kg. To po prostu są inne maszyny do innego przeznaczenia. ASUS "kuleje" z serwisem, ufa polskim firmom (co nie jest dobrym rozwiązaniem) nie ma "w cenie" gwarancji On-Site (a dla tego typu maszyn powinna być, choć HP też swoje topowe Elitebooki W wyposaża w Polsce w 3 letnią door-2-door, widać różnicę w traktowaniu klientów w US vs. EU). Jeśli ASUS będzie wyciągał wnioski z recenzji jego linii biznesowych, i poprawiał, to dorówna producentom. Zenbook jest modelowym przykładem zastosowanych materiałów i wykonania.