Cooler Master MasterMouse Pro L – test myszki

Mysz została zapakowane w czarne, standardowej wielkości opakowanie. Na jego froncie widnieje zdjęcie gryzonia, nazwa i logo producenta. Nie zabrakło także wyraźnej informacji o zastosowanym podświetleniu RGB (16,7 miliona kolorów). Na odwrocie znajdujemy specyfikację MasterMouse Pro L w kilku językach. Możemy też otworzyć przednią ściankę pudła i zobaczyć jak model ten wygląda w realnych rozmiarach.

W komplecie otrzymujemy poza myszką także instrukcję obsługi, dwa wymienne panele boczne i grzbiet. To właśnie te elementy świadczą o tym, że mamy o czynienia z gryzoniem modularnym. Składa się on z części głównej i wymiennych elementów (boków i korpusu górnego).

MasterMouse Pro L ma wymiary 125/130 x 67,8 x 38 mm (długość x szerokość x wysokość) i waży 98/99 gramów. Jak widzicie długość jest uzależniona od wybranego przez nas korpusu. Całość ma symetryczny kształt, a przyciski umieszczono po obu stronach urządzenia. To sprawia, że mogą z niego korzystać gracze prawo- i leworęczni. Jest to produkt bardzo uniwersalny, przyjemnie wyprofilowany i zaokrąglony. Wszystkie elementy są idealnie spasowane, a jakość zastosowanych materiałów nie budzi zastrzeżeń.

Wspomniane panele boczne są mocowane za pomocą dwóch magnesów, a różnią się pomiędzy sobą tylko fakturą zewnętrznej strony, ponieważ ich kształt jest taki sam. Panele górne pozwalają na zmianę chwyt z palm na clawgrip. Są one wykonane z tworzywa sztucznego o chropowatej powierzchni. Cooler Master nie zdecydował się tutaj na użycie gumowanej faktury, która jest ostatnio częstym rozwiązaniem u konkurencji. W celu wymiany górnego panelu musimy odkręcić śrubkę na spodzie obudowy.

Na spodzie widzimy, że sensor ulokowany jest w centralnej części, a poza nim są tam trzy teflonowe ślizgacze o zaokrąglonych krawędziach. Zapewniają one gładki ślizg. Obok każdego z nich mamy niewielkie wgłębienie, które przyda się przy okazji ich ewentualnej wymiany. Niestety w zestawie nie znajdziemy dodatkowego kompletu.

Myszkę podłączamy do komputera za pomocą pozłacanej wtyczki USB, która znalazł się na zakończeniu 1,8 metrowego kabla, który jest pleciony i ma 3 mm średnicy. Został on pokryty oplotem wysokiej jakości.