Biała, minimalistyczna i nie najdroższa
NZXT H230 – test obudowy
70816
1
Firma NZXT już od dłuższego czasu słynie nie tylko z produkcji świetnych obudów komputerowych, ale także zasilaczy czy drobnych akcesoriów. Wystarczy przypomnieć sobie chociażby model Phantom 820, który przypadł do gustu przede wszystkim prawdziwym entuzjastom. Tym razem NZXT wychodzi naprzeciw użytkownikom z mniej zasobnym portfelem i wprowadza na rynek model H230, który ma zagwarantować dobrą funkcjonalność w rozsądnej cenie. Czy jest tak w rzeczywistości? Sprawdziliśmy. Spis treści
NZXT H230 została zapakowana w zwykły, brązowy karton z szarymi obrazkami na jego ściankach. Producent w tym miejscu prezentuje kilka cech, które wyróżniają obudowę. Wspomina minimalistyczny design, wyjmowane klatki na dyski oraz siedem slotów na karty rozszerzeń.
W zestawie otrzymujemy komplet akcesoriów, w skład których wchodzi instrukcja obsługi, opaski zaciskowe oraz liczne śrubki i kołki montażowe.
NZXT H230 na pierwszy rzut oka rzeczywiście prezentuje się bardzo minimalistycznie. Lewy panel został przykręcony za pomocą szybko śrubek. Mamy tutaj w przeważającej części litą blachę. Bliżej frontu umieszczono ustawione w kolumnie otwory wentylacyjne, które pozwalają na lepszą cyrkulację powietrza.
Prawy panel także został przymocowany za pomocą szybko śrubek. W tym przypadku nie mamy już żadnych dodatkowych otworów.
Przód NZXT H230 wykonano z błyszczącego materiału. Nie znajdziemy tutaj nic poza logiem producenta na samym dole. Za drzwiczkami mamy od góry trzy zatoki na napędy optyczne 5,25 cala. Poniżej przygotowano dużą perforowaną powierzchnię, która ma zapewnić dobrą wymianę powietrza z otoczeniem.
Na górze obudowy znajdziemy panel I/O, który składa się z portu USB 3.0, dwóch gniazd audio i dwóch przycisków: reset oraz power.
Z tyłu mamy klasyczne zagospodarowanie powierzchni. Na dole mamy miejsce na zasilacz ATX, który można zamontować w dwóch konfiguracjach (wentylator skierowanym w dół lub w górę). Nad nim zmieścimy siedem kart rozszerzeń. Na samej górze zainstalowano wentylator wyciągowy o średnicy 120 mm.
Spód NZXT H230 prezentuje się również bardzo dobrze. Zastosowano tutaj cztery solidne nóżki wykonane z antypoślizgowego materiału, które zapobiegają przenoszeniu drgań. Oprócz tego widzimy tutaj filtry przeciwkurzowe pod zasilaczem i pod miejscem na opcjonalne śmigło 120 mm.
391
Komentarze
ovpracja
2013-11-06 17:32:40