Premierowe spojrzenie na nowego gryzonia
Fnatic Gear Clutch G1 – test myszki dla graczy

Wszystko wskazuje na to, że firma Fnatic Gear nie sprawiła zawodu swoim klientom wprowadzając przed kilkoma dniami na rynek swój nowy model myszki komputerowej, która otrzymała sensor optyczny Pixart 3310, przełączniki Omron o żywotności 10 milionów kliknięć oraz gumowe wykończenia na obudowie, które pozwalają na wielogodzinną komfortową rozgrywkę. Model ten dodatkowo jest zgodny ze specjalnym oprogramowanie producenta, gdzie możemy zarządzać jej ustawieniami, a w tym m.in. systemem oświetlenia LED. Jeżeli jesteście ciekawi jak Clutch G1 sprawuje się w praktyce i czy warto wydać na nią kwotę około 250 złotych to zapraszamy Was do lektury poniższego artykułu.
Pokaż specyfikację 
Specyfikacja techniczna | |
---|---|
Procesor | Holtek HT68FB560 |
Główne przełączniki | OMRON |
Czujnik | ADNS 3310 |
Pamięć | 256 kB |
Rozdzielczość | 5000 CPI |
Klatek na sekundę | 6500 |
Prędkość śledzenia | 130 IPS |
Przyspieszenie maksymalne | 30 G |
Raportowanie | regulowane, do 1000Hz |
Interfejs | USB 2.0, pozłacana wtyczka |
Wymiary i waga | 126x68x40 mm, 90 g |
Spis treści
Najnowsza myszka Fnatic Gear przyjechała do nas zapakowana w biały karton. Na jego froncie widzimy zdjęcie urządzenia, logo producenta oraz nazwę naszego gryzonia, czyli Clutch G1. Na odwrocie producent pokrótce opisuje swój sprzęt. Oczywiście podkreśla, że mamy do czynienia z modelem optycznym. Do tego znajdziemy tutaj opis przełączników i czujnika. W środku poza myszką znajdziemy także dokumentację, w której gryzoń jest opisany bardziej szczegółowo.
Clutch G1 została w całości pokryta materiałem gumopodobnym, dzięki czemu jest bardzo wygodna w dotyku i nie wyślizguje się nawet, kiedy nasza dłoń jest już spocona. Myszka z tyłu posiada zaokrąglony kształt, czyli taki sam jak u poprzednika. Po lewej stronie umieszczono programowalne przycisku, które są umieszczone w bardzo dobrym miejscu. Bez względu na wielkość dłoni powinniśmy mieć do nich swobodny dostęp. Bardziej z przodu, ale nadal na tym boku widzimy logo Fnatic Gear.
Natomiast prawy bok przeznaczony jest do oparcia palców i nie posiada żadnych dodatkowych przycisków. Również na jego przedniej części umieszczono napis „Clutch”. Przyciski główne wykorzystują przełączniki Omron D2FC-F-7N, które mają zapewnić żywotność na 10 milionów kliknięć. Pomiędzy nimi znalazł się podświetlany scroll z wyraźnymi nacięciami na swojej powierzchni, które mają zapewnić dobre czucie w trakcie okręcania go. Trochę nad nim znajdziemy kolejne dwa dodatkowe przyciski o okrągłym kształcie, które pozwalają nam przełączać się pomiędzy zapisanymi profilami.
Na spodzie widzimy czujnik optyczny, który ma zapewnić optymalną szybkość śledzenia i odpowiednie przyspieszenie. Jest to Pixart ADNS 3310, który wspiera czułość na poziomie od 50 do 5000 CPI. Poza nim widzimy tutaj numer seryjny urządzenia i teflonowe ślizgacze w narożnikach. Te mają zapewnić płynne poruszenie się myszki po najróżniejszych powierzchniach.
Myszkę podłączamy do komputera za pomocą pozłacanej wtyczki USB, która znalazł się na końcu plecionego kabla. Kabel ma dwa metry, co w zupełności wystarczy. Warto podkreślić, że Fnatic Gear oferuje specjalną opcję redukcji drgań, co zmniejsza poczucie pewnego oporu, który generuje przewód.
Od razu po podłączeniu urządzenia do komputera zobaczymy podświetlenie rolki oraz z lewej strony wskaźnika aktywnego w danej chwili profilu.
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze
JegoMosc
2016-11-15 16:03:07
LukiT
2016-11-15 16:13:31
Sroka
2016-11-15 18:26:07