Windows do kompletu
Microsoft Wireless Laser Desktop 7000
Dosyć dawno nie miałem w swoich rękach żadnej nowej klawiatury, czy myszki. Urządzenia, na których pracuje mają już z dobre cztery lata. Stara czarna klawiatura Tracera i doskonała, niezniszczalna myszka Logitech MX500. Ani jedno, ani drugie mnie jeszcze nie zawiodło. Jednak pomyślałem sobie, że jeśli mam okazję sprawdzić nowość od Microsoftu, to czemu miałbym z niej nie skorzystać? A jak wiadomo, jest to bardzo poważna firma na rynku sprzętu komputerowego, dlatego produkt, który dzisiaj zaprezentuje będzie z najwyższej półki. Tak więc odrzucamy kable, duże hałasujące klawisze. W zamian za to dostajemy sprzęt równie funkcjonalny jak najnowszy system operacyjny Giganta z Redmond. Zapraszam do zapoznania się z bezprzewodowym zestawem Wireless Laser Desktop 7000.
Spis treści
Na początku przyjrzymy się klawiaturze, która ma niezwykłą budowę. Zacznijmy od tego, że jest ona wzorowana na najnowszym Windowsie Vista, czy Seven. Nie wierzycie? A co robi ta półprzezroczysta obwódka niczym Aero. Wygląda to identycznie jak obwódka folderów w „Siódemce” czy Viście. Całość jest po prostu piękna. Nigdy jeszcze nie widziałem tak doskonale wykończonej klawiatury. Nie ma mowy tu o jakichkolwiek niedopracowaniach, niespasowanych elementach itp. Wszystko zostało dopracowane w 100%.
Spotykaliśmy już się z kilkoma klawiaturami, których klawisze nie są ułożone standardowo prosto. Jednak w tym modelu nie chodzi tylko sam układ poszczególnych przycisków w kształcie banana. Mamy tu do czynienia z czymś więcej. Pierwsze dwa rzędy klawiszy (patrząc od strony spacji) zostały dodatkowo wyprofilowane, tworząc małą falę zaraz na początku. Taki falisty układ przycisków wydaje się być na początku dosyć zwariowany i niepotrzebny, jednak przekonamy się o tym dalej.
Wygięcie przycisków spowodowało, że kilka klawiszy w środkowej części Wireless Laser Keyboard 7000 zostało celowo wydłużonych. Oprócz standardowych opisów klawiszy, na frontowych ściankach kilku z nich, producent nadrukował dodatkowe pomoce. Są w ten sposób opisane znane przez większość kombinacje, które doskonale przydają cię chociażby w programach z pakietu Microsoft Office. Tak więc, na lewym „Ctrl” umieszczono dodatkowo nadruk gwiazdki, dzięki czemu wiemy, że wciskając „Ctrl” plus „C” skopiujemy jakiś fragment tekstu. Na ściance klawisza z literką ”C” umieszczono bowiem napis „Copy”, przed którym jest gwiazdka sugerująca, co mamy dodatkowo wcisnąć \, aby wykonać daną akcję. Zamiast prawego przycisku z logiem Windows, producent zdecydował się na zastosowanie nowego klawisza Windows Flip 3D. Wyświetla on podgląd 3D wszystkich otwartych okien i pozwala przełączać się pomiędzy nimi.
Klawisze z ostatniego podstawowego rzędu tj. „Esc”, „F1”… nie mają już takiego kształtu jak reszta. W tym wypadku do czynienia mamy z mniejszymi przyciskami, również ułożonymi w falę. W rzędzie tym dodatkowo znalazły się „Lock”, oraz przycisk uruchamiający kalkulator.
Po wciśnięciu tego klawisza, zmieniamy konfigurację „efów”, przez co np. „F2” cofa nam ostatnio wykonaną akcję, a „F10” sprawdza pisownię Wordzie. Warto wspomnieć, że każdy z przycisków ma opływowy kształt idealnie nawiązujący do wyglądy najnowszych Windowsów.
Teraz przejdźmy do najciekawszych przycisków na klawiaturze. Wszystkie znajdują się na obwódce sprzętu. Każdy z nich jest półprzezroczysty, tak jak sama obwódka. Oprócz klawiszy „Cofnij”, „Wycisz” itp. Możemy tu również powiększać lub zmniejszać możliwe rzeczy w danym programie. Poszczególne przyciski są podzielone na mniejsze grupy, tak więc są tu klawisze od Internetu, multimediów, czy folderów. To jednak nie koniec nowości. Pewnie zauważyliście już pewną przezroczystą wnękę u góry z trzeba cyframi. Są to trzy półdotykowe pływające klawisze „Ulubione”. Każdy z nich możemy dowolnie zaprogramować, o czym dalej.
Jak widać od razu, wszystkie przyciski zostały inteligentnie porozmieszczane i pogrupowane. Poszczególne zestawy oddzielone są od siebie kilkumilimetrową przerwą. Przyciski wchodzące do podstawowego zestawu, zostały umieszczone w niewielkiej głębi, otoczone czarnym połyskującym plastikiem. Nieodłączna podstawka pod nadgarstki wysadzona jest przyjemnym w dotyku materiałem. Element, na którym są klawisze multimedialne, jest jakby połączeniem wcześniejszych dwóch materiałów. Natomiast ostateczna obwódka obudowy, jak już wcześniej wspominałem to przezroczysty plastik z cieniutką srebrną listewką.
W prawym górnym rogu klawiatury znajduje się logo producenta, oraz mała dioda, sygnalizująca wymianę baterii. Szkoda, że zabrakło światełek informujących o aktywnych klawiszach „Caps Lock” itp. A jest na nie miejsce.
Spód klawiatury również mnie bardzo zaskoczył. Wszystko co możliwe zostało tam dokładnie opisane i to w naszym ojczystym języku. Oprócz przycisku ułatwiającego nawiązanie łączności z odbiornikiem, mamy tu estetyczny schowek na baterie, oraz cztery miejsca na dodatkowe nóżki. Montaż stópek jest bardzo prosty, ale mimo wszystko Microsoft zadbał o każdego i umieścił pod spodem dokładnie zilustrowaną instrukcję ich zakładania.
Zapraszam teraz do zapoznania się z funkcjonalnością i pracą klawiatury.
Warto przeczytać:
Do góry
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze
Mateusz
2009-10-07 18:09:41
Myślałem, że minusem będzie cena, jednak widzę, że sprzęt dostał Best Buy, czyli jest wart tych pieniędzy.
maciek
2009-10-07 19:11:39
Wszystko mi się podoba ;]
Szyjamon
2009-10-07 19:16:26
Badoo145
2009-10-07 19:26:50
ale odczułem wrażenie, że autor za bardzo wczuł się i okazał za dużo emocji ;p
A swoja drogą 400 zł na taki zestaw? Chyba, ze miałbym co robić z pieniędzmi.
Michal
2009-10-07 19:31:20
Szyjamon
2009-10-07 19:35:40
Klakiers napisał:
No klawa jest spoko, nie powiem ;p
ale odczułem wrażenie, że autor za bardzo wczuł się i okazał za dużo emocji ;p
A swoja drogą 400 zł na taki zestaw? Chyba, ze miałbym co robić z pieniędzmi.
Heh... nie powiem, bo przyjemnie mi się pisało... chodzi pewnie o te fantazyjne podtytuły ;p
Badoo145
2009-10-07 22:04:04
gekon
2009-10-08 12:44:15
gekon
2009-10-08 12:46:14
kasiwozniak13
2009-10-14 09:05:58
Estetyczny wygląd :)
Podoba mi się w całej okazałości.
Lecz cenowo odpada niestety ;/
10