» załóż konto» przypomnij hasło

Sterowanie kompem za pomocą pierścienia nigdy nie było tak łatwe!

Genius Ring Mouse - test pierścienio-myszy

Autor: Jakub Rombel | Data: 2011-08-24 15:34:09

A A A | Wejść na stronę 24393 | Komentarzy 10

Genius Ring Mouse - test pierścienio-myszy Jeżeli znalazłeś się kiedyś w sytuacji, w której podczas prezentacji musiałeś niezauważalnie zmieniać jej kolejne slajdy na oddalonym o kilka metrów komputerze, to zapewne wiesz, jakie trudne jest to zadanie. Co prawda w sprzedaży dostępnych jest wiele bezprzewodowych urządzeń, które nam w tym pomogą, ale czasami przydałoby się jeszcze dodatkowo coś wskazać kursorem na ekranie lub szybko zmienić aktywną prezentację. Do tego zadania idealnie sprawdzi się produkt firmy Genius: Ring Mouse. W wielkim skrócie jest to pierścień, który pełni rolę myszy. Zakładając go na palec obejmujemy władzę nad kursorem, toteż żadna prezentacja nie będzie nam już straszna. Tylko jak sprawuje się w praktyce? Zapraszam do recenzji.

Genius Ring Mouse

Ring Mouse dotarła do mnie w wielkim - w stosunku do urządzenia - plastikowym opakowaniu. Oczywiście widnieją na nim najważniejsze informacje o produkcie, ale wzrok bardziej przykuwa widoczny w środku pierścień, wraz ze swoim pikoodbiornikiem. Wszystkie napisy na pudełku są w języku angielskim i tylko informacja „Technologia bezprzewodowa 2,4 GHz” została przetłumaczona na 27 języków, w tym polski.

Genius Ring Mouse

Gdy wreszcie udało mi się je otworzyć (niestety otworzenie pudełka z góry bez jego uszkadzania jest niemożliwe) moim oczom ukazał się dosyć pokaźny zestaw. Oprócz oczywiście samego urządzenia i jego odbiornika w środku znajdziemy: rozwijaną ładowarkę na USB, bardzo ładne i solidne etui (na urządzenie, odbiornik i ładowarkę), sterowniki na małej płytce CD i grubą instrukcję napisaną w 27 językach (na instrukcji wymienionych jest 30 języków).

Genius Ring Mouse

Sam Ring Mouse jest wykonany bardzo solidnie. Jego obudowa w większości wykonana jest z czarnego, matowego plastiku, na którym trudno jest zauważyć jakiekolwiek ślady użytkowania. Obręcz pierścienia wykonana jest z czarnej, miękkiej gumy, która dzięki swojemu kształtowi bardzo dobrze dopasowuje się do rozmiaru palca. Całość jest sztywna, nigdzie się nie ugina i nie trzeszczy, a to wszystko dzięki swojemu rozmiarowi. Z tyłu obudowy (za panelem dotykowym) znajdziemy włącznik urządzenia oraz wejście micro USB na ładowarkę.

Genius Ring Mouse

Genius Ring Mouse

Panel dotykowy także został wykonany z matowego plastiku, tylko że ten jest o wiele bardziej chropowaty i jest koloru ciemno fioletowego (tylko patrząc pod słońce, w normalnych warunkach wygląda jak czarny). Może się trochę dziwicie, dlaczego producent nazwał ten produkt Ring Mouse, jeżeli zastosowano w nim mały panel dotykowy i w wielu kwestiach do myszki mu daleko. Też się nad tym zastanawiałem i doszedłem do wniosku, że nazwa Ring Touchpad nie brzmi już tak ładnie. Wracając do testu, to urządzenie posiada dwa przyciski służące do: przewijania stron (lewy) i otwierania menu kontekstowego, czyli prawy przycisk w myszce (prawy). Są wykonane z szarego, śliskiego plastiku, który posiada dodatkowo uwypuklenia dla lepszej przyczepności palców. Gdzie jest przycisk pełniący rolę lewego przycisku myszki? Aby go użyć musimy przycisnąć panel dotykowy. Na początku zdaje się to trochę dziwne, ale dzięki temu nie musimy tak często zmieniać położenia kciuka.

Genius Ring Mouse

Odbiornik piko (taką nazwę otrzymał w instrukcji) jest wielkości przeciętnego nanoodbiornika myszki bezprzewodowej. Jego całkowita długość to 1,9 cm, ale wystająca główka wynosi tylko 0,8 cm. Jego obudowa także jest wykonana z czarnego, matowego plastiku. Oczywiście nie zabrakło na nim loga producenta.

Genius Ring Mouse

Bardzo dobrym pomysłem jest zastosowanie ładowarki z rozwijanymi kablami. Po zwinięciu zajmuje bardzo mało miejsca, przez co bez problemu mieści się w etui. W czasie rozwijania jej długość rośnie z 9 do 77 cm, dzięki czemu możemy wygodnie podłączyć ją do portu USB. Ale i tak nie musimy jej nawet często używać, bo zastosowany akumulator pozwala na stosunkowo długi czas pracy. Stosunkowo, ponieważ z Ring Mouse nie będziemy raczej często korzystać, ponieważ jest to niewygodne, ale o tym przeczytacie już na następnej stronie. Wracając do ładowarki to rozwija się ją poprzez równoczesne pociągnięcie obu kabli w przeciwną stronę. Jest 5 poziomów, na których można je zatrzymać, a sygnalizowane są podwójnym cichym piknięciem. Aby zwinąć przewody, należy je ponownie lekko pociągnąć, każdy w przeciwną stronę, po czym same się zwiną.

Genius Ring Mouse

Jak już wspominałem, etui będące w zestawie jest bardzo ładne i solidne. Wykonane jest zewnątrz z czarnego, miłego w dotyku materiału i ozdobione jest białym logiem producenta. Wszystkie ścianki są bardzo twarde, więc nie musimy się martwić o nasze urządzenie. W środku znajduje się czarna gąbka, w której są dopasowane otwory dla: urządzenia Ring Mouse, odbiornika piko i ładowarki. Także jest bardzo solidna i skutecznie zapobiega przemieszczaniu się wymienionych przed chwilą elementom. Wszystko jest bardzo dobrze zrobione, tylko, jako minus można zaliczyć wielkość etui. Do kieszeni zwykłych spodni na pewno się nie zmieści, a i w podróży będzie zabierać dużo miejsca. Na szczęście jest to produkt kierowany bardziej dla klientów biznesowych, a Ci powinni już znaleźć trochę miejsca w swoich teczkach.

Genius Ring Mouse

Warto przeczytać: Do góry

Komentarze

  • Yoker

    2011-08-25 08:42:35

    Nie wyobrażam sobie zdejmowania tego z palca za każdym razem jak chcę coś napisać (ps. nie piszę "jednym palcem" :) Test bardzo wyczerpujący!
  • Francus

    2011-08-25 09:46:13

    Mi brakuje w tym wszystkim wskaźnika laserowego.
  • ~elf

    2011-08-25 10:13:53

    Jakby to było wygodne to czemu nie, ale poczekamy aż dopracują to do końca...
  • KarambolX

    2011-08-25 10:34:49

    Dobre do HTPC i prezentacji. Wszędzie jednak gdzie jest miejsce na myszke i podkładke, będzie ona lepsza i wygodniejsza.
  • wikingowiec

    2011-08-25 10:37:31

    Bajer i nic poza tym choć zapewne można mu znaleźć jakieś zastosowanie..
  • Kamirp

    2011-08-25 11:31:30

    Drogie, ale to nowość i bez konkurencji, więc nie wiem czy da radę zaistnieć :)
  • evela

    2011-08-25 14:30:33

     

    ~elf napisał:

    Jakby to było wygodne to czemu nie, ale poczekamy aż dopracują to do końca...


    E tam gadanie, na pewno jest to dopracowane, tylko kwestia przyzwyczajenia. Nikt nie wypuści do sprzedaży gadżetu, który źle działa... wybacz:P
  • Francus

    2011-08-30 11:02:15

     

    Kamirp napisał:

    Drogie, ale to nowość i bez konkurencji, więc nie wiem czy da radę zaistnieć :)


    Już jest na rynku kilka miesięcy i furory nie robi.
  • KoRnElPL

    2011-08-31 17:11:06

    No taki pierścionek to ja bym mógł nosić ;)
  • James

    2011-08-31 21:55:01

    Dużo "lasek" to byś na niego nie wyrwał ;)
    Poza tym nie jest zbyt wygodny (i ładny) do noszenia na co dzień.

Komentarz 10


Konkursy

  • Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.

  • Konkurs świąteczny 2020

    Konkurs świąteczny 2020

    Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...

  • 10 urodziny vortalu!

    10 urodziny vortalu!

      Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...