Mechanik z Cherry MX Brown
Cooler Master Quick Fire XTi – test klawiatury
W tym artykule pokażemy Wam nową klawiaturę mechaniczną marki Cooler Master, która została wykonana w oparciu o przełączniki Cherry MX. Poza tym model ten oferuje zaawansowany system podświetlenia LED i bardzo minimalistyczny design. Producent podkreśla, że pokrył przyciski specjalną warstwą utwardzaną ultrafioletem, która zapewnia nam, że żadne literki nie znikną z klawiszy. Dodatkowo mamy tutaj anti-ghosting, czyli możliwość naciśnięcia kilku przycisków jednocześnie. Czy za sprzęt tej klasy warto zapłacić ponad 500 złotych? Przekonajcie się sami.
Pokaż specyfikację
Specyfikacja Cooler Master Quick Fire XTi | |
---|---|
typ | full size |
rodzaj przycisków | mechaniczne Cherry MX Brown (poza Polską dostępna również na MX Blue i MX Red) |
układ klawiszy | US/INT (duży shift, mały enter) |
wymiary klawiatury (szer x dł x wys) | 439 mm x 130 mm x 32 - 41 mm |
waga klawiatury bez kabla | ~1110 g |
podświetlenie | kombinacja kolorów niebieskiego i czerwonego |
połączenie | USB |
polling rate | 1000Hz |
n-key rollover | tylko dla Windowsa |
kabel | pleciony, o długości ~1.5 m |
Spis treści
Klawiatura Quick Fire XTi została zapakowana w czarny, solidny karton, na którym umieszczono najważniejsze informacje o produkcie. Jego model, zdjęcie, logo producenta oraz informacje o zastosowanych przełącznikach. W naszym przypadku są to Cherry MX Brown, ale możemy także nabyć ten model w wersji niebieskiej lub czerwonej. Z tyłu opakowania znajdziemy najistotniejsze cechy kupowanej klawiatury.
Również w środku sprzęt jest odpowiednio zabezpieczony. Klawiaturę umieszczono w czarnym pokrowcu, a poza nią dostajemy także kilka akcesoriów. W ich skład wchodzi: keycap-puller, zamienny keycaps dla przycisku Windows (z logo CM), instrukcja obsługi oraz kabel. Oznacza to, że wszystkie niezbędne elementy mamy pod ręką.
Na pierwszy rzut oka klawiatura posiada podobną stylistykę do innych modeli CM. Jest ona bardzo prosta i elegancka. Całość została wykonana z plastiku o bardzo dobrej jakości, który jest lekko gumowany i przyjemny w dotyku. Nic nie skrzypi, ani nie jest źle spasowana. Główna rama urządzenia oferuje wykończenie matowe, natomiast klawisze są lekko błyszczące, przez co zbierają odciski palców.
Klawiatura wyposażona została w brązowe przełączniki Cherry MX o żywotności 50 milionów kliknięć. Pod dłuższymi przyciskami użyto stabilizatorów, które zapobiegają chwianiu się klawiszy. Mamy tutaj dostępny tylko tryb NKRO, który pozwala na jednoczesne naciśnięcie dowolnej liczby klawiszy. Na rynku dostępne są klawiatury z układem kla¬wi¬szy US AN¬SI (z po¬dłuż¬nym Shiftem i En-terem ) oraz EU ISO. Pod keycapsami widzimy białą, aluminiową płytę, która zdecydowanie usztywnia całą konstrukcję. Mamy tego dowód, kiedy rozłożymy nóżki i mocno naciśniemy na klawiaturę – pozostaje ona niewzruszona.
Wróćmy jeszcze do klawiszy, które posiadają bardzo czytelną czcionkę, która przeszła metamorfozę w porównaniu z poprzednimi modelami Cooler Mastera. Są one wycinane laserowo. Nasadki są w rozmiarze standardowym – spacja ma 118 mm długości, a wysokość klawiszy waha się od 9 do 11 mm. Wykonano je z tworzywa ABS, które jest dodatkowo utwardzane ultrafioletem, co powinno zapewnić im praktycznie niezniszczalność. Widzimy, że są lekko gumowane i zaokrąglone przy krawędziach.
Testowany model nie posiada żadnych dodatkowych klawiszy multimedialnych. Z takich funkcji możemy skorzystać jednak poprzez kombinację z przyciskiem funkcyjnym Fn. Również blokadę klawisza Windows (jest tylko jeden w lewej części) wykonujemy poprzez kombinację klawiszy Fn + F4.
Nie sposób nie wspomnieć o podświetlaniu klawiatury Quick Fire XTi. Producent zapewnia nas, że możemy skorzystać tylko z kombinacji dwóch kolorów (czerwonego i niebieskiego), a nie z 16 milionów (paleta RGB), jak w produktach konkurencji. Dużym plusem jest jednak możliwość ustawienia indywidualnego koloru dla każdego z przycisków. Dzięki temu możemy wybrać jaki kolor ma być aktywny w czasie pisania, a jaki podczas gier. Poza tym mamy możliwość wyboru kilku trybów, takich jak np. fala, oddech czy wąż. Ten ostatni to nic innego, jak znana nam dobrze gra Snake, w której za pomocą strzałek kierujemy gadem, który rośnie po dotarciu do kolejnych celów.
Na spodzie widzimy gniazdo dla odłączanego kabla oraz miejsce do jego prowadzenia. Dzięki temu możemy go poprowadzić przez środek lub z prawej/lewej strony. To bardzo ułatwia zarządzanie nim na biurku. Również tylko na spodzie producent umieścił swoje logo – brawo za minimalizm. Musimy jeszcze nadmienić kilka słów na temat czterech gumowych stopek, które utrzymują sprzęt na miejscu. Są one mocno przyklejone. Za pomocą jednostopniowych nóżek możemy zmienić nachylenie klawiatury Quick Fire XTi. W komplecie nie mamy podstawki pod nadgarstki, a przecież sam sprzęt jest dosyć wysoki.
Kabel ma długość około 1,5 metra i średnicę 4,5 mm. Jest on stosunkowo lekki i elastyczny. Został pokryty grubym materiałowym oplotem. Na jego końcu znajduje się pozłacana wtyczka USB.
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze
Vroya
2016-06-10 10:33:36
~dijej
2016-06-10 10:44:08
~powiec
2016-06-10 13:25:31
elnvotku
2016-06-10 14:13:34
Vroya napisał:
Za 500 zł można kupić Razer Blackwidow która oferuje dużo więcej.....
4