Prostopadłościan? Nie!
Xilence XQ Series 850 W – test zasilacza
Spis treści
| Podsumowanie | |||
|---|---|---|---|
|
Pewnie zastanawiacie się, jakie mamy wrażenia po kilku godzinach testów zasilacza Xilence i pracy z nim przed wiele dni? Jak najbardziej pozytywne. Jednostka ta wyróżnia się dobrą jakością wykonania, bogatym wyposażeniem oraz ciekawym designem, który jednak nie każdemu może przypaść do gustu. XQ Series 850 W charakteryzuje się wysoką sprawnością, stabilnymi napięciami i wysoką kultura pracy, ale tylko przy niskich i średnich obrotach. Wentylatory o średnicy 60 mm rozpędzają się od około 500 RPM do 1300 RPM i wtedy pod dużym obciążeniem są zdecydowanie słyszalne, jednak nie uciążliwe. Chłodzenie jest skuteczne, jednak temperatury wydmuchiwanego powietrza wyższe niż w stosunku do konkurencji. Warto podkreślić modularne okablowanie, które w zupełności wystarczy do zasilenia nawet najbardziej rozbudowanych konfiguracji sprzętowych. Wnętrze zasilacza nie jest może tak idealne, jak obserwowaliśmy to chociażby u platynowego Anteca, ale oprócz chińskich kondensatorów, które bądź co bądź pracują w temperaturze 105 stopni Celsjusza, to trudno mieć większe zastrzeżenia. Na plus musimy zaliczyć także pięcioletni okres gwarancyjny. |
|||
| Dostępność i cena: | |||
| Cena w sklepach internetowych w Polsce: brak danych | |||
| Zalety i wady: | |||
![]() |
|
![]() |
|
| Przyznane wyróżnienia: | |||
![]() |
|||
| Sprzęt do testów dostarczyła firma: | |||
|
|
|
||

80640
2





edfvgrdfde
386
Komentarze
~erwa
2012-07-30 23:28:47
Xawery
2012-08-02 13:44:41