Wywiad z Tristanem Nitot prezesem Mozilla Europe

Mateusz Galon: Cześć Tristan, na początku chciałbym pogratulować w imieniu całej redakcji portalu PCFoster.pl tych 330 milionów użytkowników, którzy wybrali Waszą przeglądarkę. Nie ukrywam, że również ja od kilku lat nie rozstaję się z Firefoxem.

Tristan Nitot: Świetny wybór :-)

Mateusz Galon: Chciałbym zadać Ci kilka pytań, które pozwolą naszym czytelnikom jeszcze lepiej poznać Waszą firmę. Na początku powiedz nam co zadecydowało o tak dużym sukcesie przeglądarki Firefox?

Tristan Nitot: Myślę, że od około 5 lat coraz więcej ludzi rozumie jak ważna jest przeglądarka internetowa – aplikacja pozwalająca na bycie „online”. To ona łączy nas z Wikipedią, przyjaciółmi, ulubionymi stronami, wyszukiwarką czy wiadomościami ze świata. Obecnie umożliwia o wiele więcej. Swego czasu Microsoft był w posiadaniu ponad 95 % rynku ze swoim Internet Explorerem 6 (IE6). IE6 przez lata stał w miejscu, nie zmieniał się co doprowadziło do rozprzestrzenienia wirusów czy też reklam pop-up w sieci. Potrzebna była lepsza przeglądarka, umożliwiająca uruchamianie bardziej skomplikowanych skryptów, posiadająca zakładki z otwartymi stronami co ułatwiłoby jej używanie. W skrócie chodziło o przeglądarkę, która byłaby przyjazna użytkownikowi. Taka właśnie stała się Mozilla Firefox. Kiedy została udostępniona, ludzie już jej potrzebowali. Większość z nich była sfrustrowna używaniem IE6.

Mateusz Galon: Dlaczego inne, nowe przeglądarki nie osiągnęły podobnego sukcesu jak Wasza, dla przykładu podam, że Safari oraz Chrome na chwilę obecną w Polsce używa trochę ponad 3% osób. Czego im brakuje w porównaniu do Was?

Tristan Nitot: Bycie prawdziwą wspólnotą oznacza stworzenie niekomercyjnej organizacji. Ludzie ufają nam bardziej z tego powodu, tak myślę. Nasi wolontariusze w Polsce (http://www.aviary.pl/ oraz http://mozillapl.org/ ) są bardzo skuteczni, entuzjastycznie nastawieni i dobrze zorganizowani. Stanowią przykład dla całego świata. Pokazują nam, że można osiągnąć wszystko jeżeli tylko jest się upartym i ma się właściwe narzędzia.

Mateusz Galon: Microsoft zaprezentował niedawno oficjalnie Windows 7, czy w związku z tą premierą musieliście wykonać dużo zmian w Waszym produkcie, jak wygląda kompatybilność z nowym systemem?

Tristan Nitot: Większość naszych użytkowników korzysta z systemu Windows, więc szczególną troską objęliśmy ten system. Firefox 3.6 jest specjalnie zintegrowana z systemem Windows 7, posiada funkcję umożliwiająca podgląd zakładek (otwartych stron) z paska zadań, kiedy aplikacja jest zminimalizowana. To jest coś, co staramy się stworzyć dla wszystkich systemów operacyjnych. Dla przykładu – używanie przycisków GNOME na Linuxie, czy przeźroczystości Aero w MS Vista.

Mateusz Galon: Powiedz nam proszę o pracy nad samym Firefoxem, ile osób jest do tego potrzebnych, jak wyglądają Wasze stanowiska pracy oraz jaki jest podział obowiązków?

Tristan Nitot: Mozilla to bardzo złożona społeczność, składająca się z ludzi pochodzących ze wszystkich zakątków świata. Korzystamy z Internetu jako ze środowiska do wspólnej pracy i organizacji. Jednym z najważniejszych narzędzi jest Bugzilla (https://bugzilla.mozilla.org/ ).

Coś co jest specyficzne dla Mozilli to to, że nie musisz być naszym pracownikiem by uczestniczyć w naszych przedsięwzięciach. Jeżeli jesteś ochotnikiem i potrafisz udowodnić, że podejmujesz dobre i właściwe decyzje, to możesz stać się równym menadżerowi modułu Firefox. Mozilla jest prawdziwą społecznością rządzoną przez merytokrację. To nie jest przedsiębiorstwo, które ma standardowe, odgórne zarządzanie. Oczywiście zatrudniamy pracowników (obecnie 250) na całym świecie. Prowadzimy biura w Chinach, Japonii, Nowej Zelandii, Francji i Kalifornii. Wielu naszych ludzi pracuje także w domach. W warunkach lokalnych (tłumaczenia na lokalne języki) wiele pracy wykonują wolontariusze. Z zespołem 4 pracowników koordynujemy pracę 75 innych grup, które tworzą tłumaczenia. Taka strategia pracy i zarządzania prowadzi do stworzenia większej ilości lokalnych wersji przeglądarki Firefox.

Mateusz Galon: Czy macie jakieś innowacyjne plany dalszego rozwoju funkcjonalności Firefoxa, co planujecie wprowadzić w kolejnych wersjach Waszej przeglądarki?

Tristan Nitot:  Staramy się wprowadzić w najbliższym czasie Firefox w wersji 3.6, która będzie szybsza i umożliwi personalizację przeglądarki. Zaraz po niej chcemy wypuścić Firefox 3.7. Później przyjdzie czas na Firefox 4.0, która przyniesie wiele zmian jeżeli chodzi o interfejs. Jedną z ważnych dla nas spraw jest udostępnienie przeglądarki Firefox 1.0 dla urządzeń mobilinych. Na początku będzie ona dostępna na Nokii N900, a później na innych smartfonach z różnymi systemami operacyjnymi. Jest jeszcze kilka ciekawy projektów pochodzący z Mozilla, mianowicie Thunderbird 3.0 (zostanie udostępniony pod koniec tego roku) oraz usługi współpracujące z Firefoxem, takie jak Mozilla Weave umożliwia synchronizację Firefoxa (również z telefonem komórkowym). Wygląda na to, że będziemy bardzo zajęci w przyszłości ;-)