Cztery rdzenie gotowe do pracy
Test laptopa Asus N61Jq
Spis treści
Z zewnątrz notebook prezentuje się bardzo ciekawie, obudowa matrycy została wykonana z błyszczącego plastiku który nie palcuje się tak bardzo jak w przypadku ProBooka 4320s. Po otwarciu klapy widać że ekran został osadzony pod przeźroczystym plastikiem, który zbiera odciski o wiele mocniej. Korpus został wykonany z gładkiego, matowego plastiku. Nieco nad klawiaturą znajduje się srebrny panel pod którym znajdują się głośniki. W lewym dolnym rogu panelu zamontowanych zostało pięć przycisków multimedialnych z czego jeden do uruchomienia usługi Express Gate. Po przeciwnej stronie panelu miejsce znalazł spory przycisk Power, otoczony pręgowanym plastikiem pod którym po włączeniu laptopa zapalają się diody. Całość wyglądnie bardzo efektownie.
Cała konstrukcja z bałaganem w tle
Po lewej stronie notebooka producent zamiesił układ złącz podobny do tego u HP. Asus N61JQ dysponuje sporą ilością złączy dzięki czemu do notebooka można podłączyć wiele różnych urządzeń dostępnych na rynku. Od lewej strony znajduje się złącze Kensington, złącze zasilania, krata wylotu chłodzenia, D-SUB, LAN, HDMI, USB 3.0 oraz przełącznik do włączania i wyłączania WIFI. Znalazł się tam również slot kart Express Card.
Złacze USB 3.0 oraz przełącznik WI-FI
Natomiast od prawej strony znajduje się złącze USB 2.0, napęd optyczny DVD, złącze e-Sata, wejście na słuchawki oraz wyjście na mikrofon. Z przodu znajduje się tylko czytnik kart pamięci, natomiast tył został pozbawiony jakichkolwiek złącz.
Lewy profil bohatera
Na spodzie notebooka znajduje się bateria, a pod nią informacje na temat WiFi oraz Bluetooth. W prawej części znalazło się specjalnie wyprofilowane miejsce na naklejkę która jest przykryta plastikiem dzięki czemu nie trzeba się martwić o „naklejkę od Microsoftu”
Złącze zasilania w roli głównej
Ciekawy element wystroju stanowią półokrągłe przetłoczenia wyprofilowane w bocznych przegrodach korpusu notebooka. Po podniesieniu klapy okazało się że są to świecące wykończenia panelu multimedialnego.
Magiczny przycisk
Na pulpicie roboczym nie znajdziemy dużo wolnego miejsca. Pod klawiaturą znajduje się dość spory touchpad który może być obsługiwany jednocześnie przez trzy palce dzięki technologii Multi-Touch, a pod nim cztery diody. Pierwsza sygnalizuje ładowanie akumulatora, jeżeli akumulator jest w pełni naładowany świeci na zielono, natomiast kiedy jest w trakcie ładowania świeci na czerwono. Następna kontrolka, biała, sygnalizuje pracę procesora. Kolejna pokazuje czy WiFi jest włączone. Ostatnia kontrolka pokazuje czy urządzenie jest zablokowane.
I czytnik kart pamięci na koniec
Jakość użytych materiałów nie budzi żadnych zastrzeżeń.
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze
Warwyko76
2010-09-21 15:57:22
Michal
2010-09-21 19:12:34
W teście tego nie uwzględniłem ale w komentarzu mogę wspomnieć że karta sieciowa znajdująca się w tym modelu świetnie nadaje się do testowania zabezpieczeń sieciowych ;D
Silvisellalowa
2010-09-22 10:02:02
Sroka
2010-09-22 15:57:00
Kuba
2010-09-22 16:54:29
iight
2010-09-23 08:47:09
Kamirp
2010-09-23 11:17:21
Irwander
2010-09-23 15:26:36
Fajnie, że u Was redaktorzy przyjmują krytykę, a nie tak jak na innych stronach tylko się kłócą pomimo, że nie mają racji! Chodzi mi tu o te gry o jakich piszecie powyżej.
Michal
2010-09-23 20:07:54
Co do tego jak piszemy - przede wszystkim piszemy obiektywnie
Kurz ? Chyba zmotywowaliście mnie od sprzątania ;D
~Właściciel ASUS N61jq
2012-09-13 11:27:46
Moim zdaniem to lipa, no chyba że baterie tak mają.
FEAR3 - śmiga w full detalach
CRISIS2 śmiga w full detalach ale zdarzają się małe przycinki (gdy dużo się dzieje)
DEAD ISLAND tu mnie zdziwiło na full detalach śmiga przy włączonym filtrowaniu x2 po ok 30 minutach wyłącza się - nie nadąża wiatrak chłodzić - hehe - grę usunąłem
Acha, dodałem mu RAMu z 4 na 8GB