Premierowa prezentacja
SilverStone RL06 PRO – test obudowy
Spis treści
W celu otwarcia obudowy musimy odkręcić po dwie szybko śrubki utrzymujące boczne panele. Producent przygotował w bocznych panelach dwa wycięcia na palce, dzięki którym nie musimy wkładać tyle siły, żeby je zdjąć. Silverstone podobnie jak w modelu KL07 z serii Kublai przygotował tutaj podział na dwie komory. W dolnej znajdziemy miejsce na zasilacz oraz dyski, a także schowamy nadmiarowe kable. W górnej montujemy płytę główną i karty rozszerzeń. Takie rozwiązanie ma zapewnić wygodniejszą aranżację przewodów oraz lepszy przepływ powietrza. Ciepło wychodzące z zasilacza i dysków twardych będzie odseparowane od innych podzespołów, dzięki czemu możemy skuteczniej ukierunkować chłodzenie.
W górnej części tzw. piwnicy mamy liczne otwory, które pozwalają na przeprowadzenie kabli do komory głównej. Dodatkowo mamy także otwory w tacy płyty głównej, które usprawniają proces aranżacji i sprawiają, że tylko minimalna część kabla będzie widoczna poprzez akrylowe okno. Producent nie zapomniał także o opaskach do przypięcia przewodów i odpowiednim wycięciu na backplate chłodzenia procesora. To dzięki niemu będziemy mogli łatwo zainstalować cooler na CPU oraz wymienić go bez wyjmowania innych podzespołów z obudowy.
Silverstone nie zawiódł nas także w kwestii filtrów przeciwkurzowych i zamontował taki element w każdym obszarze wlotowym powietrza. Filtry możemy bardzo łatwo zdjąć i wyczyścić. W szczególności ten na górze, który przymocowany jest za pomocą silnych magnesów. Filtry z przodu i na dole zamontowane są standardowo, ale z ich usunięciem także nie będzie najmniejszego problemu.
W najnowszej obudowie Silverstone możemy zamontować w sumie trzy dyski twarde 3,5 cala oraz dwa nośniki SSD 2,5 cala. Wnęki na HDD zaprojektowane są tak, że nie musimy używać narzędzi, żeby zainstalować dysk twardy. Wystarczy wyciągnąć z tyłu tackę, włożyć na nią dysk i taki zestaw wsunąć ponownie do klatki, a następnie podłączyć kabel zasilający i sygnałowy. Dwie tacki na SSD przykręcane są w pozycji wertykalnej za pomocą jednej szybkośrubki do tacy płyty głównej. One już wymagają skorzystania ze śrubokrętu, ale sam proces montażu przebiega błyskawicznie.
Z tyłu mamy siedem slotów na karty rozszerzeń. Zmieścimy tutaj nawet najdłuższe karty graficzne do 348 mm. Warto także wspomnieć, że otwory na kołki dystansowe są w miejscach dla płyt głównych ATX oraz micro ATX. Cooler CPU nie może mieć więcej niż 158 mm.
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze
Miriam83
2017-02-16 23:15:54