Samsung Galaxy Grand Prime – test smartfonu

Pisanie wiadomości sms czy e-miał na ekranie dotykowym jest bardzo wygodne. Jest on dostatecznie duży i oferuje wygodną klawiaturę QWERTY z odpowiednio rozstrzelonymi literkami, co zwiększa precyzję pisania. Zastosowany przez Samsunga słownik również nie budzi żadnych zastrzeżeń.

Jeżeli chodzi o dźwięk, to głośnik umieszczony został obok wystającego oczka aparatu fotograficznego z tyłu telefonu. Rozmówcy w trybie głośnomówiącym i normalnym nie skarżyli się na jakość głosu. Jedynie przydałaby się trochę większa głośność, głównie kiedy wychodzimy na zewnątrz.

Oczywiście na pokładzie Galaxy Grand Prime znajduje się moduł WiFi (jednozakresowy) zgodny z 802.11 b/g/n. Pracował on cały czas prawidłowo i nie miał problemów z pobieraniem większych paczek danych. Zastrzeżenia mamy do działania modułu GPS, który nie zawsze szybko znajdował położenie telefonu na mapie, a odwzorowanie trasy posiadało pewne niedociągnięcia.

W czasie podstawowych czynności telefon pracuje płynnie, jednak po czasie okazuje się, że słuchawka nie nadąża za naszymi poleceniami. Przykładowo, kiedy wpisujemy adres strony www w pasku adresu, to ten pojawia się z małym opóźnieniem.

Telefon nie poradził sobie z odtwarzaniem plików wideo 1080p o przepustowości 40 Mbps. Najlepsze co udało nam się obejrzeć na tym modelu Samsunga to 1080p, H264 przy 10 Mbps.

Urządzenie Galaxy Grand Prime w czasie pracy grzało się umiarkowanie. Najcieplejsza obudowa robiła się podczas pobierania dużej ilości danych poprzez moduł Wi-Fi. Głównie miało to miejsce w okolicy oczka aparatu głównego.

Jak przystało na smartfona marki Samsung mamy tutaj dostęp do szybkiego włączania routera WiFi (z belki) czy możliwości dostępu do Galaxy Apps, gdzie możemy znaleźć płatne aplikacje za darmo (jako użytkownicy Samsunga).

Samsung nie zdublował tym razem aplikacji do słuchania muzyki i mamy tutaj tylko Muzykę Play od Google. Jakość muzyki jest niezła – barwa, wysokie i niskie tony są przyjemne dla uszu.

Nadal jednak mamy dwie przeglądarki do stron internetowych. Pierwszą z nich jest Chrome oraz lekka aplikacja o nazwie Internet. Tę drugą znajdziemy domyślnie w zasobniku systemowym na dole ekranu. Jest całkiem szybka i responsywna.