Ośmiornica bez kabli
Natec Octopus
Spis treści
Jak już wcześniej wspomniałem, myszka ta ma zupełnie inną linię, niż testowana wcześniej Natec Puma. Po pierwsze, dzisiejsza myszka ma bardzo spokojne, ciemne barwy. Górna część, połączona z dwoma głównymi przyciskami, szara. Na jej końcu umieszczono nazwę producenta. Między PPM i LPM jest srebrna „przedziałka” z rolką i wskaźnikiem niskiego poziomu baterii. Górna część obudowy, jak i ta przedziałka, wykonane są z matowego, dobrego plastiku. Rolka myszki nie jest jednolita, środek jest pokryty gumowym paskiem, natomiast boki zrobione są z lśniącego i słabo wyglądającego plastiku. Tak jak w Pumie, tu też między górą, a bokami jest śliski pasek, lecz tym razem czarny i szerszy. Trochę bliżej niż w Pumie umieszczono dwa dodatkowe srebrne przyciski, i dobrze bo tam były one za daleko kciuka. No i pod nimi i paskiem, jest matowa czarna boczna ścianka. Pod spodem widzimy cztery ślizgacze, długi przedni, trochę krótszy z tyłu i małe po bokach. Po prawej stronie zamieszczono schowek na baterię, po lewej stronie sensor optyczny, a niżej przełącznik Off/On. Myszka ma dosyć „owalny” kształt. Najwyższy punkt jest centralnie na środku górnej części. Długość gryzonia to około 10.5 cm, szerokość 6.3 cm, a wysokość około 3.8 cm. Waga gryzonia z baterią wynosi około 110g.
Warto przeczytać:
Do góry
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze