Inno3D iChill GTX 1070 Ti X3 - krótki test
44347
0Spis treści
Propozycja Inno3D z serii iChill to karta, która już na wstępie robi bardzo dobre wrażenie, tętniące wydajnością. Przed jej wydaniem całkowicie czarną kolorystyką układów iChill X3 mogły poszczycić się wyłącznie modele topowe, czyli GTX 1080 Ti, a wcześniej GTX 980 Ti X3 DHS. Inno3D postanowił jednak wyróżnić tym schematem kolorystycznym również GTX 1070 Ti. Dzięki niemu karta wygląda bardzo elegancko i jednocześnie uniwersalnie. Podobnie jak we wcześniej opisywanym modelu iChill GTX 1060 X3 także i tu mamy do czynienia z autorskim systemem chłodzenia wyposażonym w trzy wentylatory. Pracują one w trybie półpasywnym, co oznacza, iż do około 55-60*C pozostają wyłączone. Producent również w tym modelu odpuścił wszechobecne diody RGB. Jedynym elementem, który się wyróżnia na tle czarnej masy układu chłodzenia jest podświetlane logo iChill. W zależności od obciążenia karty możemy zaobserwować trzy kolory: zielony, niebieski i czerwony, które odpowiadają za identyfikację stanu idle, lekkiego gamingu i maksymalnego obciążenia karty. Przechodząc w głąb układu chłodzenia iChill X3 zobaczymy potężny radiator o niklowanej powierzchni, wspierany przez system ciepłowodów. Co ważne – sekcja zasilania ma bezpośredni kontakt z głównym radiatorem, co powinno przełożyć się na o wiele niższe temperatury jej pracy podczas pełnego obciążenia. Warto również wspomnieć, iż standardowo producent dołączył czarny backplate, wspierający na końcu karty radiator. Ponad to laminat został dodatkowo usztywniony frontplate’em chłodzącym pamięci GDDR5. Całość wygląda (I przed wszystkim działa) idealnie. Na koniec warto wspomnieć o zasilaniu. Inno3D iChill GTX 1070 Ti do poprawnej pracy wymaga jednej dodatkowej wtyczki zasilania – PCIe 8-pin.
0
Komentarze