Icon7 S450 Bluetooth

Laserowy sensor LaserStream zapewnia precyzyjne działanie na prawie wszystkich rodzajach powierzchni (podkładka, sosnowy stół czy papier). Jeżeli chodzi o rolkę, to została ona tak skonstruowana by można przewijać w pionie i (po jej delikatnym przechyleniu) także w poziomie. Dodatkowo S450 została wyposażona w antypoślizgowe uchwyty. Dzięki nim mysz pewniej leży w dłoni i umożliwia nam sprawną nawigację.
Mysz Icon7 S450 posiada pięć programowalnych przycisków, które można ustawiać za pomocą sterownika. Dzięki temu można na przykład zmieniać aktywną aplikację (funkcja w MS Vista standardowo obsługiwana przez kombinację klawiszy Alt i Tab) za pomocą tylko jednego kliknięcia lub też uruchomić Vista Flip 3D i sprawnie poruszać się między uruchomionym oknami aplikacji.

Myszka Icon7 S450 to funkcjonalne, bezprzewodowe urządzenie. Po odpowiedniej konfiguracji doskonale nadaję się do nawigacji podczas przeglądania stron internetowych czy prac z dokumentami. Te zastosowania są jednak z tej podstawowej puli, którą każda mysz, niezależnie od ceny i specyfikacji powinna spełniać. Co w wypadku gdy od myszy wymagamy czegoś więcej?

Jak wiadomo recenzja myszki nie może obejść się bez jej sprawdzenia w programach diagnostycznych. Nie zaniechałem tej czynności i przetestowałem S450 w takich programach jak:

• Mouserate
• VMouseBench w wersji 0.0.7a

Poniżej wyniki testów i ich analiza:


Jak widać średni częstotliwość pobierania danych z myszki waha się w granicach 70-80 Hz. Dla porównania podam, że dla Logitech’a MX518 ta wartość to około 120-130 Hz przy standardowych ustawieniach. Pragnę jednak przypomnieć, że mój Logitech jest „na smyczy” (czyli na kablu), a S450 łączy się z komputerem bezprzewodowo przez Bluetooth co również trzeba uwzględnić przy ocenie tych wyników.


Co to interpolacji myszy to pewnie mało kto wie dokładnie co to pojęcie oznacza. Już tłumaczę. Interpolacja jest to proces stworzenia nowego, wcześniej nieistniejącego piksela na bazie pikseli sąsiednich z pikselem tworzonym w ten sposób by był on najlepiej dobrany optycznie do pozostały i całości obrazu. Wynik dla S450 mamy powyżej. Co oznacza taki „obrazek”? Linia nie jest ciągła, a więc w wypadku S450 występuje zjawisko interpolacji.

Co do akceleracji myszy czyli przypadłość objawiająca się poprzez „gubienie” wskaźnika (w czasie szybkich ruchów) można sprawdzić w bardzo prostu sposób, a właściwie na dwa bardzo proste sposoby. Pierwszy z nich to… Paint. Test wykonujemy szybkim ruchem ręki malując linie. Mysz Icon7 sprawdziłem na każdej z dostępnych czułości. Oto wyniki:

Kolejnym bardziej praktycznym sposobem jest sprawdzenie akceleracji w praktyce czyli na przykład w grach komputerowych. Do tego celu wykorzystałem Call of Duty Modern Warfare. Na czym polega taki test? Najprościej jest szybkim ruchem obrócić postać dookoła własnej osi (najlepiej kilka razy) i ocenić czy nie ma nagłych, dziwnych przeskoków w obrazie. Oto wynik:
Kolejnym ważnym sprawdzianem funkcjonowania myszki jest test w grach, bardziej praktyczny test czyli „subiektywne odczucia gracza”. Do tego celu wybrałem znów Call of Duty Modern Warfare (no co? Lubię CoD’a :P). Muszę przyznać, że działanie myszy było takie jak się spodziewałem czyli na średnim poziomie. Dlaczego tak twierdzę? Otóż po nagłej przesiadce z Logitech’a MX518 od razu widać, że S450 nie została stworzona do udziału w bitwach tylko do spokojnej pracy biurowej. Mimo moich usilnych prób i starań związanych z konfiguracją i ustawieniami czułości myszy, uważam, że na pewno nie jest to produkt dla zapalonych graczy. Osobom, które spędzają mniej czasu strzelając do wirtualnych przeciwników, produkt Icon7 wystarczy w zupełności. Poniżej prezentuje krótki film z gry Call of Duty Modern Warfare z użyciem Icon7 S450. Zapraszam do oglądania.