Połączenie wody i powietrza
Arctic Accelero Hybrid – test coolera GPU
W obecnych czasach, kiedy to coraz częściej kupujemy wydajne podzespoły, które wydzielają dużą ilość ciepła, producenci układów chłodzenia stoją przed nie lada zadaniem – skutecznym jego odprowadzeniem przy jak najniższym natężeniu hałasu. Do tej pory w większości przypadków wystarczające okazywały się klasyczne schładzacze. Niestety nie gwarantowały one niskich temperatur we wszystkich warunkach albo generowały tak wysoki poziom szumu, że ich praca stawała się uciążliwa. Firma Arctic wprowadziła niedawno nowy model coolera GPU, który jest zintegrowanym rozwiązaniem, które łączy siłę powietrza i cieczy w układach chłodzących. Czy taki pomysł w odniesieniu do kart graficznych okaże się trafny? Wystarczy przypomnieć sobie nie najlepsze rozwiązania tego typu od Anteca czy Corsaira, żeby mieć pewne wątpliwości. Postaraliśmy się rozwiać je jednoznacznie. Zapraszamy do lektury. Przed firmą Arctic nie lada zadanie. Producent w swoich materiałach prasowych oznajmia, że jego Accelero Hybrid pozwala na 200% zwiększenie wydajności chłodzenia i 9-krotne zmniejszenie generowanego hałasu w stosunku do konstrukcji referencyjnych.

Urządzenie jest kompatybilne do większości najwydajniejszych kart graficznych NVIDIA i AMD. Na powyższym schemacie producent pokazuje nam przepływ cieczy. Chłodzenie ma poradzić sobie z odprowadzeniem aż 320 W ciepła.
Produkt otrzymujemy w bardzo dużym, białym, kartonowym opakowaniu, na którego froncie umieszczono logo producenta, duże zdjęcie chłodzenia oraz jego nazwę.


W zestawie oprócz dwóch wentylatorów, modułu chłodzącego zakładanego bezpośrednio na kartę (363 gramy) i chłodnicy połączonej dwoma wężykami z pompką (503 gramy), otrzymujemy bardzo bogaty zestaw montażowy. Warto podkreślić tutaj obecność m.in. 31 różnych radiatorów, które możemy zamontować na pozostałe układy na karcie graficznej. Oprócz nich znajdziemy: cztery śrubki M2, po cztery sztuki nakładek o średnicy 2,5 mm, 3,5 mm i 4,5 mm, taśmę izolacyjną (5 sztuk), trzy pady termiczne, podstawkę pod backplate, piankę EVA, pastę termoprzewodzącą, adapter Molex na 2x 4-pin, zaślepkę na śledzia oraz opaskę zaciskową.

Główna część chłodzenia to plastikowa osłona pomalowana na czarny kolor z naklejką z przodu, która informuje o nazwie produktu. Z prawej strony zainstalowano biały wentylator 80 mm, który ma za zadanie chłodzenie takich komponentów na płytce PCB (pamięci czy VRM). Jest on sterowany poprzez moduł PWM, który pozwala na pracę z prędkością od 900 do 2000 RPM i generowanie maksymalnego przepływu na poziomie 13,1 CFM.

Chłodnica wraz z pompką tworzą układ zamknięty. Jakość wykonania stoi na dobrym poziomie, widać odpowiednią dbałość o szczegóły. Pompa ma miedzianą podstawę, która jest starannie wyszlifowana i dobrze wykończona. Wężyki mają długość 416 mm, co powinno wystarczyć nawet na montaż w większej obudowie.

Dołączone do kompletu dwa wentylatory 120 mm są przystosowane do pracy z prędkością obrotową od 400 do 1350 RPM i są sterowane poprzez PWM. Przy maksymalnych obrotach generują przepływ na poziomie 74 CFM.


Accelero Hybird jest kompatybilne z kartami graficznymi AMD Radeon 7870, 7850, 6970, 6950, 6870, 6850, 6790, 6770, 5870, 5850, 5830, 4890, 4870 i 4850, a także NVIDIA GTX 680, 670, 660Ti, 580, 570, 560Ti, 560 SE, 560, 480, 470, 465, 460 SE, 460, GT 520.

60743
7
0
Komentarze
t.luk
2012-11-27 10:28:31
AndiMara
2012-11-27 11:49:12
t.luk
2012-11-27 17:15:25
Francus
2012-11-28 01:00:45
RafalC
2012-11-28 22:49:36
t.luk napisał:
Prawdziwe chłodzenie wodne składa się czasem jeszcze dłużej (a przynajmniej za pierwszym razem) bo trzeba jeszcze wszystko odpowietrzać i sprawdzić czy nic nie przecieka :)
Ale nie porównujmy prawdziwego z tym rozwiązaniem...
Fulout
2012-11-28 23:01:18
AndiMara napisał:
Montaż mnie przeraził. To dobre kilka godzim.
Lepiej zrobić raz a dobrze.
~Realtt
2013-01-04 21:58:04