CUDA w produkcji programów telewizyjnych i filmów

Firma NVIDIA poinformowała dziś o swojej obecności na targach w związku z rosnącą popularnością architektury obliczeń równoległych NVIDIA CUDA™ i jej rolą w oprogramowaniu do produkcji transmisji telewizyjnych oraz materiałów filmowych. Dzieje się tak, gdyż architektura CUDA umożliwia osiągnięcie drastycznego wzrostu wydajności obliczeniowej poprzez wykorzystanie mocy drzemiącej w procesorach graficznych NVIDIA® Quadro® i Tesla™.

Technologia procesorów graficznych firmy NVIDIA jest wykorzystywana w produktach wielu niezależnych dostawców oprogramowania, w tym firm Adobe, Ambrado, Blackmagic Design, BroadMotion, Cinnafilm, Elemental Technologies, Industrial Light & Magic (ILM), Iridas, MainConcept, Microsoft Corp., oraz TDVision. Moc i szybkość tych procesorów służy tym firmom w rozwoju rozwiązań służących do kodowania i dekodowania materiałów wideo, tworzenia efektów specjalnych, przetwarzania materiałów wideo w stereoskopowym trójwymiarze oraz gradacji i korekcji kolorów.

„W branży filmowej i telewizyjnej istnieje bardzo silna konkurencja, a popyt na efektowne obrazy (w tym stereoskopowy trójwymiar) wciąż rośnie," twierdzi Jon Peddie, prezes firmy Jon Peddie Research, firmy badawczej dla branży multimedialnej, działającej w Kaliforni. „CUDA to niezwykła architektura, która wykorzystuje procesor graficzny do akcelerowania niezbędnych procesów produkcji filmowej i telewizyjnej, w tym kodowania materiału wideo, kompresji kolorów i symulacji efektów. Dzięki niej możliwe będzie stworzenie nowych, niespotykanych dotąd efektów.

Architektura CUDA motorem efektów specjalnych

„Klienci przychodzą do nas w poszukiwaniu przełomowych, całkowicie nowych efektów specjalnych – od 50-metrowych fal do płomieni, którymi można interaktywnie manipulować w obrębie danej sceny,” twierdzi Richard Kerris, Dyrektor ds. technicznych w firmie Industrial Light & Magic. „Technologia procesorów graficznych i architektura CUDA firmy NVIDIA pełnią bardzo ważną rolę w naszej pracy. Dzięki tym rozwiązaniom zredukowaliśmy czas tworzenia symulacji – zadania, które wcześniej zajmowały nam długie godziny, czy nawet całe dni, teraz trwają zaledwie kilka minut.”