» załóż konto» przypomnij hasło

Świetny sensor laserowy na pokładzie

Sharkoon Drakonia Black – test myszki

Autor: Michał Jankowski | Data: 2015-10-22 14:35:10

A A A | Wejść na stronę 34440 | Komentarzy 2

Sharkoon Drakonia Black – test myszki

Firma Sharkoon od 2003 roku produkuje sprzęt przeznaczony przede wszystkim dla graczy. Mają oni na celu zaspokoić potrzeby klienta, przez co wsłuchują się w jego wymagania i dopracowują produkty do jego potrzeb. Tym razem przyjrzymy się najnowszej myszce Drakonia Black, która została oparta o czujnik Avago 9800 oraz przełączniki Omron. Zobaczymy czy gryzoń Sharkoona wypada dobrze także w praktyce, bo na papierze to bardzo przyzwoity produkt w rozsądnej cenie. Zapraszamy do lektury.


Myszka Drakonia została zapakowana w estetyczne pudełko, którego rozmiar to 25 x 18 x 10 cm. Na froncie mamy duże zdjęcie gryzonia, nazwę i informacje o czułości sensora laserowego. Z tyłu umieszczono listę głównych cech urządzenia w 10 językach oraz szczegóły techniczne produktu. Dzięki „drzwiczkom” z przodu możemy mieć podgląd na myszkę jeszcze przed jej zakupem. W komplecie poza Drakonią otrzymujemy także płytę mini CD z oprogramowaniem i instrukcją w formacie PDF, komplet wymiennych ślizgaczy oraz etui do transportu myszki.

Sharkoon Drakonia Black

Sharkoon Drakonia Black

Sharkoon Drakonia Black

Myszka została bardzo dobrze wykonana. Widać, że jest przygotowana z wysokiej jakości materiałów. Na górze widzimy gładką powierzchnię z tworzywa sztucznego, która przypomina swoim wyglądem smocze łuski. To jedna z różnic w porównaniu do poprzedniej wersji Drakonii w kolorze zielonym. Na grzbiecie umieszczono dwa główne przyciski oraz rolkę, która pozwala na kontrolę czterokierunkową. Pod nią mamy przycisk do zmiany DPI oraz logo podświetlane diodami LED RGB. Kolor możemy wybrać w panelu do zarządzania myszką.

Sharkoon Drakonia Black

Sharkoon Drakonia Black

Sharkoon Drakonia Black

Lewa strona oferuje nam gumową powierzchnię, dla zwiększenia przyczepności naszej dłoni. Oczywiście nie zabrakło tutaj przycisków w tył i w przód, które także możemy dodatkowo skonfigurować. Z przodu widzimy diody LED w kolorze niebieskim, które informują nas o obecnie wybranej czułości sensora laserowego.

Sharkoon Drakonia Black

Po prawej stronie także mamy gumową powierzchnię dla zwiększenia kontroli nad Drakonią. Z przodu widzimy dodatkowy przycisk, który również podlega dodatkowej konfiguracji.

Sharkoon Drakonia Black

Sharkoon Drakonia Black

Na spodzie umieszczono cztery sporej wielkości teflonowe ślizgacze, oczko sensora ADNS-9800 oraz klapkę za którą możemy umieścić ciężarki. We wspomnianej komorze przygotowano miejsce na sześć pięciogramowych elementów, które wykonane są ze stali. Dzięki nim będziemy mogli regulować wagę gryzonia.

Sharkoon Drakonia Black

Kabel został w całości osłonięty plecioną tkaniną w kolorze czarno-niebieskim, co bardzo dobrze współgra z kolorem diody LED i całą myszką. Na jego końcu znajduje się pozłacana wtyczka USB.
 

Warto przeczytać: Do góry

Komentarze

  • ~dasir

    2015-10-23 14:13:43

    Mysz bardzo fajna, jej największą wadą jest to, że nie odkryłem jeszcze czy w ogóle da się zmieniać profile "w locie", a poza tym - spełnia w 100% moje oczekiwania. (co się rzadko zdarza)
  • ~dasir

    2015-10-23 14:14:20

    Imo 4 kierunkowe kółko to porażka.

Komentarz 2


Konkursy

  • Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.

  • Konkurs świąteczny 2020

    Konkurs świąteczny 2020

    Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...

  • 10 urodziny vortalu!

    10 urodziny vortalu!

      Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...